Instytut Roberta Kocha informuje o wzroście liczby zakażeń koronawirusem w Niemczech (7-dniowa zapadalność na poziomie 169,3 i 37 120 nowych zakażeń w ciągu jednego dnia), a sytuacja w szpitalach również się pogarsza. Teraz pojawia się pierwsze ostrzeżenie o nowym lockodwnie!
Premier Saksonii bije na alarm!
Premier Saksonii Michael Kretschmer ostrzega, że bez szybkich działań w sprawie pandemii dojdzie do debaty o ponownym lockdownie dla życia publicznego.
„Wiemy, że za dziesięć dni niektóre szpitale będą przepełnione” – powiedział radiu Deutschlandfunk polityk CDU. „Nie mamy czasu. Jeśli teraz będziemy zwlekać, skończy się to lockdownem jak w zeszłym roku.”
Kretschmer domaga się jako rezolucji federalno-państwowej przywrócenia bezpłatnych testów, przedłużenia pomocy gospodarczej do 2022 roku oraz pomocy szpitalom, aby mogły przyjmować więcej pacjentów. W przeciwnym razie „skończymy właśnie z takimi ograniczeniami, którym możemy jeszcze teraz zapobiec”.
Co Spahn mówi o zagrożeniu lockdownem?
Federalny minister zdrowia Jens Spahn (41, CDU) uważa, że jest to mało prawdopodobne, podkreślił na kanale telewizyjnym RTL.
Decydująca różnica w stosunku do roku 2020, powiedział, polega na tym, że mamy teraz instrument w postaci szczepionki. „Ważne jest tylko, aby pozostało to codziennością z zachowaniem ostrożności” – ostrzegł Spahn. Z zasadami 3G dla zaszczepionych, wyleczonych i przebadanych lub zasadami 2G tylko dla zaszczepionych i wyleczonych w regionach o wysokiej infekcji.
Jednak Spahn już wcześniej wzywał do dokładniejszej kontroli zasad dostępu, zwłaszcza w branży hotelarskiej. Niemieckie Zrzeszenie Hoteli i Restauracji zareagowało przypomnieniem dla przedsiębiorców o konsekwentnym wdrażaniu przepisów. „Bez żadnego ale: obowiązujące środki ochrony przed koronawirusem muszą być przestrzegane przez wszystkie firmy. Obejmuje to w szczególności konsekwentną kontrolę dostępu”, powiedziała Ingrid Hartges, dyrektor generalny stowarzyszenia.
IRK zaostrza ocenę ryzyka – także dla osób zaszczepionych
Instytut Roberta Kocha zaostrzył swoją ocenę ryzyka. W przypadku osób niekompletnie zaszczepionych lub niezaszczepionych IRK zmieniło ocenę ryzyka z „wysokiego” na „bardzo wysokie”.
„W przypadku osób w pełni zaszczepionych ryzyko ocenia się jako umiarkowane, ale rosnące ze względu na rosnącą liczbę zakażeń” – napisano. Jeszcze tydzień temu raport określał ryzyko dla osób zaszczepionych jako „umiarkowane”. IRK podkreśla jednak również, że wszystkie dostępne w tym kraju szczepionki „zgodnie z aktualnym stanem wiedzy skutecznie chronią przed ciężką chorobą w przypadku pełnego zaszczepienia”.
Wiele do zrobienia mają federalni i krajowi ministrowie zdrowia, którzy do południa obradują nad Jeziorem Bodeńskim.
źródło: www.bild.de
Hura, kolejny lockdown, który ch.ja daje! Oni są po prostu psychicznie chorzy. Robią ciągle to samo licząc na inne efekty
Dobrze niech się sami zaoraja. Nie żal mi dojczlandow.
70 % ludności w Niemczech jest zaczepionych i pomimo tego….. ¿
A może zacznijcie promować przyjmowanie wysokich dawek witaminy C D selenu Cynku
Surowej Grasicy
To wzmocni odpornoś
Ale po co lepiej szczepić prawda?