Od niedzieli osoby powracające do Niemiec są zobowiązane do wykonania testu na koronawirusa. O tym, kto jest zobowiązany do zrobienia takiego testu przeczytacie tutaj: link. Policja federalna Niemiec informuje, że wyrywkowe kontrole rozpoczęto już w niedzielę, lecz nie stwierdzono wykroczeń (czytaj tutaj).
„Przeprowadzane są wyrywkowe kontrole. Staramy się jednak naszymi siłami skontrolować jak najwięcej wjeżdżających”, powiedział rzecznik policji federalnej w Pirnie, Holger Uhlitzsch, w odniesieniu do saksońskich granic z Polską i Czechami.
„Kontrole koncentrują się na autostradach i drogach federalnych, a także na trasie kolejowej Praga-Berlin” – wyjaśnił Uhlitzsch. Nikt nie będzie jednak odsyłany z powrotem na granicach.
Z jakimi karami należy się liczyć, jeśli naruszony zostanie obowiązek testowania?
W tej kwestii jedno jest pewne: maksymalna grzywna za brak obowiązkowego testu może wynieść teoretycznie do 25.000 euro. W praktyce wygląda to jednak nieco inaczej.
Każdy, kto „nie przedstawi zaświadczenia o teście, nie przedstawi prawidłowego zaświadczenia, nie przedstawi go w komplecie lub nie przedstawi go w terminie” może zostać ukarany karą grzywny za wykroczenie administracyjne. Tak mówi „Rozporządzenie o ochronie przed ryzykiem zakażeń związanych z wjazdem w związku z koronawirusem SARS-CoV-2 (Coronavirus-Einreiseverordnung – CoronaEinreiseV)”.
Rozporządzenie nie mówi jednak, jak wysokie mają być grzywny. Dokładne kary ustalane są przez kraje związkowe. „Za realizację odpowiedzialne są kraje związkowe” – potwierdza na swojej stronie internetowej Federalne Ministerstwo Zdrowia.
Wysokość grzywien za brak testu w poszczególnych krajach związkowych
► W Hamburgu grzywna może wynieść od 150 do 2000 euro.
► W Berlinie grzywna może wynieść od 100 do 1000 euro.
► W Bawarii grzywna może wynieść od 500 do 2000 euro.
► W Saarze grzywna może wynieść od 50 do 100 euro.
► W Badenii-Wirtembergii grzywna może wynieść od 300 do 3000 euro.
► W Nadrenii Północnej-Westfalii może wynieść 250 euro. W przypadku wielokrotnych naruszeń, grzywna zostanie podwojona.
► W Meklemburgii-Pomorzu Przednim jest nieco bardziej skomplikowana. W rozporządzeniu nie ma mowy o naruszeniu zasad wjazdu. Zamiast tego istnieje kara za „nieprzechowywanie wyniku testu przez co najmniej dziesięć dni po powrocie”. Waha się ona od 150 do 1000 euro.
► Sytuacja w Saksonii jest również skomplikowana. W aktualnym katalogu kar pieniężnych znajduje się tylko jedna kara za nieprzedstawienie „aktualnego danego dnia testu”. Wynosi ona 150 euro.
► W Nadrenii-Palatynacie przewiduje się grzywnę w wysokości 1000 euro.
► W Brandenburgii nie podano jeszcze dokładnej wysokości grzywny. Z reguły grzywny w kraju związkowym, np. za naruszenie obowiązków związanych z dokumentacją koronawirusową, są w przedziale trzycyfrowym.
► W Saksonii grzywna może wynieść od 300 do 3000 euro.
► W Saksonii-Anhalt grozi grzywna może wynieść 500 euro.
► W Dolnej Saksonii grzywna może wynieść od 150 do 2000 euro. Ci, którzy potem – już w domu – złamią np. narzuconą kwarantannę, mogą liczyć się z karą w wysokości kolejnych 3.000 euro.
► W Szlezwiku-Holsztynie na osoby wjeżdżające lub przejeżdżające przez kraj, które naruszają wymogi, nakładane są z reguły grzywny w wysokości do 3000 euro.
► W Bremie za „naruszenie obowiązku przedłożenia wyniku testu” grozi grzywna w wysokości 750 euro.
► W Turyngii obowiązują te same grzywny co w Bremie.
► W Hesji grozi grzywna w wysokości 200 euro.
Policja federalna sama nie pobiera pieniędzy
Holger Uhlitzsch, rzecznik policji federalnej, w Pirnie podkreślił „Nie pobieramy mandatów, lecz przekazujemy zgłoszenia o wykroczeniu administracyjnym do właściwych organów.” Dane te są gromadzone i przekazywane właściwym organom służby zdrowia. Mówiąc wprost: grzywny nie uiszczamy na miejscu, ale w późniejszym terminie.
źródło: www.bild.de
Fajny portal, a co z ruchem przy granicznym…. jakie sa wogole zasady? Czyli do Berlina ze Szczecina musze miec a do Prenzlau czy Schwedt juz nie? I co mam powiedziec jak mnie zatrzymaja? 🙂