Dla rodziców, którzy nie mogą opiekować się swoimi dziećmi podczas panującego lockdownu, niemieckie państwo wydało specjalne przepisy (niem. Urlaubssonderregelung). Ale uwaga – na rodziców czyha tu wiele pułapek! Poniżej dowiecie się, na co należy zwrócić uwagę:
Pieniądze
Świadczenie związane z urlopem koronawirusowym wynosi tylko 67% wynagrodzenia netto, czyli o jedną trzecią mniej niż normalnie zarabiacie. Jest to bardzo zauważalne w przypadku osób o niskich dochodach. Na przykład, jeśli zarabiacie 1.400 euro netto, w ramach świadczenia otrzymacie tylko 938 euro.
Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że to świadczenie jest ograniczone do maksymalnie 2.016 euro miesięcznie. Tak więc osoby o wysokich dochodach również otrzymają znacznie mniej pieniędzy.
Czas
Każdy rodzic ma prawo do tego świadczenia przez dziesięć tygodni. W ten sposób para rodziców może korzystać z tego przywileju łącznie przez 20 tygodni. W przypadku samotnych rodziców obowiązuje również 20 tygodni. Jednak każdy musi sam obliczyć, czy poradzi sobie, zarabiając znacznie mniej przez 20 tygodni.
Prawo do urlopu
Nowy rok właśnie się rozpoczął. Tak więc ponownie przysługuje Wam pełne prawo do urlopu. Można się zastanowić, czy nie lepiej, aby pracownicy skorzystali ze swoich standardowo przysługujących dni urlopu podczas lockdownu. W końcu za to przysługuje normalna pensja, a nie tylko 67%.
Ale to zależy też od pracodawcy. Federalne Ministerstwo Zdrowia wyraźnie zaznacza: Pracodawca nie może żądać od pracowników wykorzystania pełnego urlopu na początku roku, ale jego części już tak. To także kwestia negocjacji.
„Rozsądna” opieka nad dziećmi
Rodzice, którzy chcą skorzystać ze specjalnego urlopu z tytułu koronawirusa, muszą udowodnić, że naprawdę nie mają innej „rozsądnej” opcji opieki nad swoimi dziećmi (niem. zumutbare Betreuungsmöglichkeit). Jeśli drugi rodzic i tak jest w domu, nie przysługują żadne udogodnienia. Jeśli drugi rodzic pracuje w niepełnym wymiarze godzin lub ma tzw. „Home Office”, sprawa staje się nieco bardziej skomplikowana. Ministerstwo Zdrowia ogólnie uważa, że pracownicy mogą pracować w domu i jednocześnie opiekować się swoimi dziećmi. Pozostaje teraz kwestią interpretacji i negocjacji z pracodawcą, czy dotyczy to również kilkorga lub bardzo małych dzieci.
Interpretacja słowa „rozsądny” staje się jeszcze trudniejsza, jeśli w świetlicy lub przedszkolu istnieje możliwość opieki nad dziećmi. Rodzice mogą pracować, gdy dzieci mają opiekę. Jeśli jednak zostaną w przedszkolu czy w świetlicy, będą miały więcej kontaktów z innymi dziećmi i być może „przyniosą” koronawirusa do domu.
Czy więc rozsądne jest wysłanie dziecka do przedszkola, czy też lepiej zostawić je w domu, aby powstrzymać pandemię? W teorii państwo powinno się zgodzić tą drugą opcją. W praktyce ustawa mówi, że rodzice muszą korzystać z różnych możliwości opieki nad dziećmi.
Więcej urlopu z tytułu koronawirusa przy pełnym wynagrodzeniu?
Oprócz corocznego urlopu, rodzice powinni mieć prawo do w pełni płatnego urlopu na opiekę nad dziećmi – ta propozycja SPD nie spotkała się jak dotąd ze zrozumieniem w Unii i u pracodawców. Na grudniowym spotkaniu premierzy zgodzili się jednak z tym, aby wypracować kolejne rozwiązania dla rodziców.
Źródło: www.tagesschau.de