8-latka kontra podróżniczy Rekord Polski

    Asia Kordaszewska, wkrótce trzecioklasistka z Sosnowca, 21 czerwca 2017 roku została zgłoszona do ustalenia nowego Rekordu Polski jako „Najmłodsza Polka, która odwiedzi wszystkie stolice Europy”.

    Jednak jak to wszystko się zaczęło?

    Asia razem z mamą Kasią podróżują od zawsze. Od zawsze, bo śmieją się, że swoją pierwszą podróż odbyły jak Kasia była jeszcze w ciąży i wyruszyła podbijać Meksyk. Choć nie zawsze było tak kolorowo, podróżują do dziś. W chwilach kryzysu, zarówno zdrowotnego, bo Asia miała AZS (atopowe zapalenie skóry), jak i finansowego – eksplorowały Polskę. Teraz chcą zdobyć całą Europę.

    W kwietniu tego roku dziewczyny trafiły na wywiad z Pawłem Kałczakiem. To jeden z polskich obierzyświatów, który w przeciągu 15 lat postawił nogę w 46 stolicach europejskich. Robił to dla siebie, więc nie spieszył się tak jak teraz Asia. Ona ma na celu zakończenie projektu do 27 lutego 2020 roku, jednen dzień przed swoimi 11 urodzinami. Pan Paweł tak bardzo zainspirował dziewczyny, że zaczęły szukać informacji na temat rekordów Guinessa i Polski. Ze względu na fakt, że rekordy Guinessa nie mogą ograniczać się terytorialnie, pani Barbara z poznańskiego Biura Rekordów które ich wspiera, podpowiedziała im jak ustalić nowy Rekord Polski. Maszyna ruszyła!

    Dzięki uprzejmości Biura, odwiedzone już stolice zostały uznane do Rekordu. Tym sposobem Asia ma już na koncie 7 z 46 stolic: Oslo z 2017 roku; Warszawę, Amsterdam i Pragę z 2016 oraz Budapesz, Berlin i Kopenhagę z 2017.

    Baszta Rybacka w Budapeszcie

    Opera Tańca i Baletu w Oslo

    Do dziś Asi najmniej podobało się w Kopenhadze. Bardzo zatłoczone i szybko żyjące miasto, a do tego ceny nie na polską kieszeń. Mimo tego, że Asia ma 8 lat nawet duński Park Rozrywki Tivoli nie zachwycił dziewczynki. Podobało jej się jednak w Ogrodzie Botanicznym.

    Ogrody Botaniczne w Kopenhadze, w tle Palmiarnia

    Asia bardzo lubi Warszawę, do której wraca przywitać się z Syrenkami, i tą na Powiślu i tą na Małym Rynku.

    Syrenka warszawska na Powiślu

    Amsterdam w kwietniu, kiedy to w każdej namniejszej doniczce holendrzy sadzą setki, a nawet tysiące kwiatów urzekł ją bezpowortnie.

    Ulice Amsterdamu

    Wisienką na torcie było zwiedzanie niemieckiego Bundestagu i spacer wzdłuż ścian muru berlińskiego czyli słynna East Side Gallery.

    Makieta Bundestagu – Berlin

    Asia lubi zwiedzać muzea, poznawać historię. Jeździ nie tylko by postawić nogę w kolejnym miejscu i zaznaczyć je szpilką na mapie, ale także po to by spróbować nowych smaków i poznać nowych ludzi.

    Pokrywa kanalizacji odnaleziona tuż przy Moście Karola w Pradze

    Asia z Kasią nie mają góry pieniędzy, więc często korzystają z pomocy ludzi mieszkających w danej stolicy. Używają Couchsurfingu, polują na tanie bilety autobusowe i lotnicze. Pytają tubylców, gdzie zjeść by nie przepłacić, a większość miast przeszły na nogach by zaoszczędzić na biletach na metro czy autobus.

    Ostatnio ich życie nabrało tempa i jeszcze w tym roku postawią nogę w przynajmniej 3 stolicach. W sierpniu odwiedzą Kijów, gdzie kijewskie Oceanarium zaprosiło je w swoje progi. We wrześniu lecą na Islandię, gdzie dzięki firmie IcePol oraz Berenice z IceStory.pl będą nie tylko zwiedzać Rejkiawik, ale postawią nogę na lodowcu i zanurzą się w najczystszych wodach pomiędzy amerykańską i europejką płytą tektoniczną by snurkować w Silfrze. A w październiku ruszają podziwiać BigBena i widoki Londynu z Hali o2.

    Wiele się u nich dzieje, a ich losy można śledzić na blogu podrozekasi.blogspot.com oraz facebookowym fan page-u Podróże Kasi i Asi

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x