W ostatnich dniach wiele emocji budzi w Niemczech temat utrzymujących się wysokich cen na stacjach benzynowych pomimo obniżenia podatku energetycznego od paliw. Dla wielu z pewnością zaskoczeniem będą opublikowane właśnie wyniki analizy przeprowadzonej przez Instytut Ifo, które pokazują, że koncerny naftowe w dużej mierze uwzględniły obniżkę podatku przy ustalaniu cen dla klientów stacji benzynowych.
Francja jako punkt odniesienia w wyliczeniach Instytutu Ifo
Okazuje się, że ceny oleju napędowego na stacjach paliw w 100 procentach uwzględniają czasową obniżkę podatku w wysokości 17 eurocentów za litr. W przypadku benzyny Super – w 85 procentach (dzięki obniżce podatku cena litra benzyny mogłaby spaść o około 35 eurocentów).
Wyliczenia Instytutu Ifo opierają się na porównaniu z Francją, gdzie nie doszło do obniżenia podatku energetycznego od paliw. We Francji w ostatnich tygodniach ceny benzyny stale rosły w ślad za wzrostem cen ropy naftowej, natomiast w Niemczech ceny benzyny najpierw gwałtownie spadły, po czym znów wzrosły.
Tzw. Tankrabatt stał się ostatnio w Niemczech przedmiotem ostrej krytyki. Pojawiły się zarzuty, że międzynarodowe koncerny naftowe wykorzystują obniżkę podatku energetycznego od paliw do tego, by osiągnąć większe zyski kosztem konsumentów.
A zatem czy międzynarodowe koncerny naftowe jednak nie wykorzystują obniżki podatku dla zwiększenia własnych zysków?
W zeszłym tygodniu ADAC krytycznie ocenił sytuację na stacjach benzynowych w Niemczech, uznając, że obniżki podatków nie zostały przeniesione na konsumentów.
W raporcie z dnia 8 czerwca ADAC podał, że cena benzyny Super spadła wprawdzie o 20,3 eurocenta w porównaniu z poprzednim tygodniem, ale gdyby obniżka podatku została w całości przeniesiona na konsumenta, cena benzyny powinna być niższa o kolejne około 15 eurocentów. Cena oleju napędowego spadła o 5,2 eurocenta w porównaniu z poprzednim tygodniem – gdyby natomiast obniżka podatku została w całości przeniesiona na konsumenta, cena diesla musiałaby spaść o kolejne 12 eurocentów.
Podobne wrażenie odnoszą również mieszkańcy Niemiec! 80 procent ankietowanych przez instytut INSA na zlecenie gazety BILD am SONNTAG (w badaniu wzięło udział 1.001 osób) stwierdziło, że ma wrażenie, iż pomimo obniżenia podatku energetycznego od paliw cena benzyny nie spadła. 69 procent respondentów uznało, że na obniżce podatków najbardziej korzystają międzynarodowe koncerny naftowe. Tylko 13 procent stwierdziło, że największe korzyści odniosą kierowcy, a 11 procent – że stacje benzynowe.
Manuela Schwesig (48, SPD) zasugerowała nawet w wywiadzie dla BILD am Sonntag, że być może należałoby skrócić termin obowiązywania obniżonego podatku energetycznego od paliw.
Źródło: www.bild.de
Wszedzie zlodziejstwo👍
Ci RZADZACY nie odczuwaja zadnych podwyzek,bo podatnicy im wszystko oplacaja!!!!!