Nils Kratzer wygląda zbyt staro, by bawić się w letni wieczór na festiwalu „Isarrauschen” na Praterinsel w Monachium – tak zdecydowali ochroniarze, którzy odmówili wejścia na imprezę 44-latkowi i jego dwóm kolegom. Kratzer uznał to za akt dyskryminacji. Powołuje się on na ogólną ustawę o równym traktowaniu (niem. Allgemeine Gleichbehandlungsgesetz, AGG) i żąda 1.000 euro odszkodowania. Jego sprawa będzie rozpatrywana w czwartek przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości (niem. Bundesgerichtshof, BGH) w Karlsruhe. (sygn. akt VII ZR 78/20)
„Nigdy dotąd nikt nie powiedział mi prosto w twarz, że jestem za stary na festiwal” – tłumaczył przed procesem Kratzer. „Wręcz przeciwnie. W przeszłości jeździłem z przyjaciółmi na wiele festiwali w całym kraju, na których reprezentowane były wszystkie grupy wiekowe.” Spotyka się tam również osoby po 70. roku życia. Dodał, że gdy sam osiągnie taki wiek, chce nadal mieć możliwość dobrej zabawy z ludźmi w różnym wieku. Jego zdaniem interakcja między starymi i młodymi pozytywnie wpływa na wszystkie pokolenia.
Grupą docelową byli młodzi ludzie w wieku 18-28 lat
Jednak w tym konkretnym przypadku zarówno sąd rejonowy, jak i sąd krajowy w Monachium były w stanie zrozumieć decyzję organizatorów. Impreza plenerowa w sierpniu 2017 r. nie była przeznaczona dla szerokiej publiczności, ale dla osób w wieku od 18 do 28 lat. Według dyrektora zarządzającego nie było ogólnego zakazu wstępu dla osób powyżej określonego wieku. Przyznał, że sam ma 39 lat. Tym niemniej, pracownicy zostali poinstruowani odnośnie selekcjonowania gości.
W opinii sądów decydujące znaczenie miało również ograniczenie liczby uczestników do 1.500 osób. Dla powodzenia tak małej imprezy znaczącym kryterium była „jednorodna pod względem wieku i wyglądu publiczność”. Sędziowie z Monachium stwierdzili, że inaczej należałoby do tego podejść w przypadku większych wydarzeń, takich jak koncerty na stadionach piłkarskich czy festiwale muzyczne, w których uczestniczą dziesiątki tysięcy osób. Zakaz dyskryminacji zapisany w ogólnej ustawie o równym traktowaniu jest według nich ograniczony do usług masowych.
Ustawa antydyskryminacyjna (niem. Antidiskriminierungsgesetz, AGG) obowiązuje w Niemczech od 2006 roku. Od tego czasu organy ds. przeciwdziałania dyskryminacji otrzymały sześć zapytań od osób, które czuły się dyskryminowane ze względu na wiek przy wchodzeniu do dyskotek lub klubów. Zdecydowanie częściej zgłaszano przypadki dyskryminacji ze względu na płeć (73). Jeszcze więcej skarg (320) dotyczyło dyskryminacji ze względu na rasę lub pochodzenie etniczne. Rzecznik wyjaśnił, że w tym zakresie istnieje już stosunkowo obszerne orzecznictwo. Ponieważ jednak brakuje wytycznych dotyczących wykładni przepisów o dyskryminacji ze względu na wiek, sąd krajowy dopuścił możliwość odwołania się do Trybunału Federalnego.
Nie każde nierówne traktowanie jest dyskryminacją?
Sandra Warden, dyrektor zarządzający Niemieckiego Związku Hoteli i Restauracji (niem. Deutscher Hotel- und Gaststättenverband, Dehoga), wyjaśnia: „Nie każde nierówne traktowanie jest dyskryminacją.” Restaurator ma prawo do swobodnego decydowania o tym, kogo będzie gościł. W Niemczech szanuje się prawo gospodarza domu. Dlatego też goście, którzy nie spełniają wymogów dotyczących ubioru lub są pod wpływem alkoholu, mogą zostać odprawieni z kwitkiem. Chodzi tu również o zapewnienie bezpieczeństwa. Zdaniem Warden, nierówne traktowanie ze względu na wiek również może być uzasadnione. Jako przykład podaje imprezy Ü30, które są adresowane do określonych gości.
Według związku Allgemeiner Schutz- und Sicherheitsverband podstawą prawną działań ochroniarzy jest regulamin obiektu oraz umowa z organizatorem. Regulamin musi jasno określać, kto może wejść do środka. Ponadto powinno się sporządzać protokoły. Na ich podstawie można by porównać, czy innym osobom w starszym wieku również odmówiono wejścia. Takie incydenty należy dokumentować.
Kratzer twierdzi, że dochodzenie roszczeń pieniężnych ma działać odstraszająco na osoby dopuszczające się dyskryminacji. „Od prawie czterech lat dochodzę swoich praw w tym zakresie”, wyjaśnił. „Zainwestowałem w to pieniądze, które wielokrotnie przewyższają kwotę żądanego odszkodowania.”
VII Senat ds. Cywilnych planuje ogłosić decyzję w tej sprawie 5 maja.
Źródło: www.n-tv.de