Dramat pasażerów Flixbusa zmierzającego do Hamburga. W czwartek rano na autostradzie A24 pomiędzy węzłami Wöbellin i Hagenow (Meklemburgia-Pomorze Przednie) kierowca (59 lat) autokaru zjechał z jezdni, w skutek czego autokar przewróił się do rowu. Liczba rannych wzrosła obecnie do ośmiu. W sumie autokarem podróżowało 24 pasażerów i dodatkowy kierowca.
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj (tj. 29.12.) około godziny 6:45. Kierwoca z niewyjaśnionych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem w pobliżu parkingu „Schremheide”.
Policja zamknęła autostradę. Ratownicy opatrzyli na miejscu zdarzenia sześciu rannych pasażerów. Kierowca autokaru doznał najprawdopodobniej szoku i uciekł z miejsca wypadku. Kierowca zastępczy i jeden pasażer doznali poważnych obrażeń. Początkowo służby ratownicze informowały o jednym ciężko rannym pasażerze i czterech lekko rannych.
We wrześniu 2020 roku w niemal tym samym miejscu do rowu przewrócił się inny Flixbus. W tym czasie policja naliczyła 31 rannych. Policja wstępnie przyjęła, że możliwą przyczyną wypadku był tzw. sen „sekundowy”.
źródło: bild.de