Lista strajków w sektorze transportu wciąż się wydłuża, a za nami dopiero dwa miesiące nowego roku. Zjednoczony Związek Zawodowy dla Sektora Usług (niem. Vereinte Dienstleistungsgewerkschaft, ver.di) wezwał do strajków ostrzegawczych w sektorze lokalnego publicznego transportu pasażerskiego. Ma do nich dojść w przyszłym tygodniu w niemal całych Niemczech. Także i tym razem akcję wesprze ruch Fridays For Future.
Jak ogłosił Zjednoczony Związek Zawodowy dla Sektora Usług w Berlinie, strajki mają się odbyć w różnych dniach w poszczególnych regionach kraju, przy czym 1 marca ma być głównym dniem strajków. Bawaria jest jedynym krajem związkowym, którego nie obejmie akcja zorganizowana przez związek zawodowy ver.di.
W Nadrenii Północnej-Westfalii ograniczenia w kursowaniu tramwajów, metra i autobusów w dniach 29 lutego i 1 marca
Jeśli chodzi o Hamburg, data została już ustalona: pracownicy Hochbahn i Verkehrsbetriebe Hamburg-Holstein GmbH (VHH) zostali wezwani do 48-godzinnego strajku ostrzegawczego od 29 lutego. Jak ogłosił związek, ma on się rozpocząć w czwartek o godzinie 3:00 i zakończyć w sobotę, również o godzinie 3:00. Dotyczy to także ruchu autobusów w nocy z piątku na sobotę. W kraju związkowym Saara strajk ostrzegawczy planowany jest na poniedziałek (26 lutego) od rozpoczęcia pracy do końca zmiany.
W Nadrenii Północnej-Westfalii miliony pasażerów korzystających z transportu publicznego muszą się liczyć ze znacznymi ograniczeniami w kursowaniu tramwajów, metra i autobusów w dniach 29 lutego i 1 marca. Związek zawodowy ver.di wezwał pracowników około 30 lokalnych przedsiębiorstw transportowych do dwudniowego strajku ostrzegawczego. Prawie wszystkie duże lokalne przedsiębiorstwa transportu publicznego w Nadrenii Północnej-Westfalii, takie jak Kölner Verkehrs-Betriebe (KVB), Rheinbahn (Düsseldorf), DSW21 (Dortmund) i Stadtwerke Münster, będą strajkować przez około 48 godzin.
Sygnał „najwyraźniej niewystarczająco zrozumiany”
W tym samym czasie, w którym ma dojść do strajków ostrzegawczych, ruch Fridays For Future zamierza zorganizować wiele demonstracji przeciwko kryzysowi klimatycznemu. Mają się one odbyć w dniu 1 marca. W ostatnich tygodniach miało już miejsce wiele strajków ostrzegawczych w sektorze lokalnego publicznego transportu pasażerskiego w poszczególnych krajach związkowych. W dniu 2 lutego związek zawodowy ver.di zorganizował skoordynowaną ogólnokrajową akcję strajkową w transporcie publicznym, która objęła swoim zasięgiem niemal wszystkie landy. Według informacji podanych przez związek, akcje strajkowe przeprowadzono w ponad 80 miastach i około 40 powiatach.
„Sygnał, który pracownicy wysłali podejmując strajk 2 lutego, najwyraźniej nie został wystarczająco zrozumiany, ponieważ negocjacje zbiorowe w poszczególnych krajach związkowych nadal nie przyniosły żadnych rezultatów” – powiedziała wiceprzewodnicząca związku zawodowego ver.di Christine Behle. „Aby doprowadzić wreszcie do postępu w negocjacjach, trzeba znów wywrzeć nacisk na pracodawców.”
Przedsiębiorstwa transportowe w Niemczech borykają się z niedoborem pracowników
Związek zawodowy prowadzi obecnie negocjacje równolegle we wszystkich krajach związkowych, ale w Bawarii układ zbiorowy pracy nie został wypowiedziany. Oznacza to, że w tym landzie nie mogą odbywać się strajki. Chodzi głównie o poprawę warunków pracy osób zatrudnionych w sektorze transportu publicznego. Ver.di domaga się między innymi skrócenia czasu pracy bez wpływu na wynagrodzenie, dłuższych okresów odpoczynku między zmianami, większej liczby dni urlopowych lub wyższego dodatku urlopowego. Celem jest odciążenie pracowników i zwiększenie atrakcyjności zatrudnienia w transporcie lokalnym. Wszystkie przedsiębiorstwa z tego sektora cierpią na niedobór pracowników. W szczególności trudno jest znaleźć kierowców autobusów. Z tego powodu berlińskie firmy transportowe od miesięcy utrzymują ograniczony rozkład jazdy autobusów.
W Brandenburgii, Saarze, Saksonii-Anhalt i Turyngii prowadzone są również negocjacje w sprawie podwyżki wynagrodzeń. Na przykład w Brandenburgii związek zawodowy ver.di domaga się wzrostu wynagrodzeń pracowników o 20 proc., ale nie mniej niż o 650 euro miesięcznie.
Długa lista strajków w sektorze transportu pasażerskiego
Vereinte Dienstleistungsgewerkschaft i Fridays For Future współpracują już od jakiegoś czasu, między innymi w ramach kampanii „Wir fahren zusammen”. Młodzi aktywiści dołączyli również do pracowników sektora transportu publicznego pikietujących podczas strajku ostrzegawczego na początku lutego. Dojazd na demonstracje przeciwko kryzysowi klimatycznemu, które odbędą się również 1 marca, ze względu na planowane strajki będzie prawdopodobnie w wielu miejscach znacznie utrudniony.
Nowe strajki ostrzegawcze jeszcze wydłużą listę tegorocznych protestów pracowników zatrudnionych w sektorze transportu. Oprócz strajków ostrzegawczych w sektorze lokalnego publicznego transportu pasażerskiego, w ostatnim czasie miały miejsce dwa kilkudniowe strajki na kolei oraz kilka akcji strajkowych w ruchu lotniczym.
Źródło: www.n-tv.de
Jedyne zmiany mogą nadejść jak do głosu dojdzie AfD a obecną beznadziejną władze odsuną na czele z Scholzem od Koryt