Po przepychankach między koalicją rządzącą a CDU/CSU, Bundesrat odrzucił jak na razie opcję wcielenia w życie dochodu obywatelskiego. Już wcześniej pomysł ten spotkał się ze sporą krytyką.
Nie ma wymaganej większości głosów
„Bürgergeld” (dochód obywatelski) koalicji został na razie wstrzymany. Na specjalnym posiedzeniu Bundesratu w poniedziałek, projekt ustawy o reformie społecznej nie uzyskał wymaganej większości. W tym przypadku rząd federalny już wcześniej zapowiedział, że będzie apelował do komisji mediacyjnej o znalezienie kompromisu, który w najlepszym wypadku miałby być egzekwowany do 1 stycznia 2023 r. Federalny minister pracy, Hubertus Heil (SPD), zapowiedział, że w poniedziałek zwoła komisję mediacyjną w celu wypracowania kompromisu.
Dochód obywatelski może wejść w życie dopiero po zatwierdzeniu przez Bundesrat. Aby to osiągnąć, koalicja jest uzależniona od głosów krajów związkowych rządzonych przez CDU/CSU. Ponieważ wymagana jest większość, wstrzymanie się od głosu traktowane jest jako głos na”nie”. SPD już teraz nalega na szybkie przeprowadzenie procedury mediacyjnej, aby zdążyć na kolejną sesję Bundesratu pod koniec listopada.
„Moja ręka jest wyciągnięta po rozwiązanie” – powiedział Heil w Bundesracie. Zaapelował do krajów związkowych, „aby szukać rozwiązań w sposób rzeczowy”. Heil dodał: „Nie uważam, że kompromis to coś złego”. Powiedział, że chce trzymać się celu, jakim jest wymiana poprzedniego systemu Hartz IV na Bürgergeld na przełomie roku – i wyraził „optymizm”, że komisja mediacyjna znajdzie rozwiązanie.
„Komisja potrafi dojść do porozumienia w sprawach ważnych”
Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Manuela Schwesig (SPD), wezwała Bundesrat do poszukiwania szybkiego kompromisu. „Komisja mediacyjna już wiele razy udowodniła, że potrafi się porozumieć w ważnych sprawach” – powiedziała. Dodała jednak, że komisja powinna obradować szybko i jeśli to możliwe, osiągnąć porozumienie już w przyszłym tygodniu, aby umożliwić wprowadzenie Bürgergeld zgodnie z planem na przełomie roku.
Sygnały gotowości do kompromisu płynęły również z krajów związkowych kierowanych przez CDU/CSU. Sprzeciw CDU/CSU „nie ma na celu uniemożliwienia reformy, lecz jej wzmocnienie i wzmocnienie akceptacji dochodu obywatelskiego” – powiedziała w Bundesracie minister pracy Badenii-Wirtembergii, Nicole Hoffmeister-Kraut (CDU). Wyraziła też przekonanie, że uda się znaleźć kompromis. „W komisji mediacyjnej powinno się udać dojść do porozumienia” – powiedziała Hoffmeister-Kraut. Wymaga to jednak „gotowości do kompromisu ze wszystkich stron”.
Znacznie ostrzej wypowiada się szef bawarskiego urzędu kanclerskiego, Florian Herrmann (CSU). „Ustawa jest i pozostaje złym sygnałem w złym czasie” – powiedział Herrmann w Bundesracie, tłumacząc odrzucenie ustawy przez Bawarię. Wprowadzając dochód obywatelski, koalicja wysyła sygnał, że praca opłaca się coraz mniej. Jest to „po prostu niesprawiedliwe, zwłaszcza wobec obywateli z niższych grup dochodowych”.
Bürgergeld niekorzystny dla pracujących o niskich dochodach
W swoim wystąpieniu w Bundesracie przedstawiciel Bawarii nie skomentował szans na sukces komisji mediacyjnej i możliwych opcji kompromisu.
Planowany dochód obywatelski zapewnia wyższe stawki standardowe, wyższy poziom majątku wolnego od podatku, mniej sankcji i lepsze lokowanie bezrobotnych w miejscach pracy. Koalicja ma nadzieję, że świadczenie będzie bardziej przyjazne dla obywateli niż obecny system Hartz IV.
CDU/CSU skarżą się, że dochód obywatelski oznacza zmianę w systemie polityki społecznej i odejście od zasady wspierania i żądania. Partie CDU/CSU twierdzą, że tymczasowe złagodzenie sankcji i zwiększenie ilości aktywów, które mogą być odłożone, postawi w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby pracujące o niskich dochodach.
Źródło: www.t-online.de
O 1,50 – 1,70 Euro – Czyli dziennie to jest za dużo – NA CHLEB ZA MAŁO
NIEMCY BYŁY Symbolem Bogactwa, dobroci – JEDYNY RATUNEK to Strajk Generalny i Ulica Powinna przejąć Władzę – NOWE WYBORY