Najpierw było za mało szczepionek przeciwko koronawirusowi, teraz okazuje się, że jest ich za dużo. Według informacji podanych przez niemiecką stację radiową NDR 90,3, w Hamburgu zniszczono już ponad 100.000 dawek preparatu przeciw COVID-19, ponieważ minął termin ich ważności.
Zwłaszcza popyt na szczepionkę firmy Moderna był znacznie niższy niż oczekiwano: zniszczono już prawie 70.000 dawek preparatu tego producenta, a ponadto 15.000 dawek szczepionki dla dzieci firmy Biontech i prawie tyle samo dawek preparatu firmy Johnson & Johnson.
Zapotrzebowanie na szczepionki niższe niż się spodziewano
W pierwszym kwartale tego roku zapotrzebowanie na szczepionki było znacznie niższe niż zakładano – tak tłumaczył urząd spraw społecznych fakt zamówienia zbyt dużej liczby szczepionek. Ponadto stwierdzono, że na COVID-19 zachorowało znacznie więcej osób niż w poprzednich falach pandemii. A osoby chore i te, które dopiero co wyzdrowiały, przez pewien czas nie mogą być szczepione.
Termin ważności kolejnych 90.000 dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi upływa jesienią
Także i teraz do miejskich punktów szczepień przychodzi zaledwie kilkaset osób tygodniowo. Tymczasem Hamburg ma w zapasie ponad 90.000 dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi, których termin ważności upływa latem lub najpóźniej jesienią. Jest mało prawdopodobne, że miasto pozbędzie się ich do tego czasu. Wynika to z faktu, że o ewentualnym przekazaniu szczepionek zalegających w magazynach decyduje rząd federalny, który ponosi wyłączną odpowiedzialność za politykę zagraniczną – wyjaśnił urząd spraw społecznych. Hamburg nie może więc „na własną rękę” przekazywać szczepionek pozyskanych przez rząd federalny.
Na tą chwilę około 95 procent dorosłych mieszkańców Hamburga przyjęło co najmniej dwie dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Póki co miasto nie składa nowych zamówień.
Źródło: www.ndr.de
No i od groma kasy w scieki poszlo👍😂😂😂😂.
Ojej jaki ten rzad,ten Lauterbach sa poj****ni.
To sie jesienia zemszcza!!!!!
A glupi narod z podkulonymi uszami i ogonami wierzyc nadal beda i do szczypawki nieznanego zrodla biec beda.
Fajnie tak kupić podatnikom za ich pieniądze coś czego nie chcą, a później to wyyebać, bo pomimo propagandy i przekupywania podatnik tego jednak nie chce.
NO TO ZARAZ OBOWIĄZEK SZCZEPIEŃ. NASTĘPNA FALA JUŻ U PROGU. SPRANE ŁBY
poszły do kosza? na zdrowie!