Prawie 2 tys. postępowań w prokuraturze, 86 wyroków i jedna kara więzienia – protesty klimatyczne w Berlinie pociągają za sobą poważne konsekwencje dla aktywistów.
Do tej pory zapadło 86 wyroków, z czego 40 jest prawomocnych
Długotrwałe protesty aktywistów klimatycznych w stolicy Niemiec doprowadziły do wszczęcia już prawie 2 tysięcy spraw w berlińskiej prokuraturze – poinformowała rzeczniczka prasowa w wywiadzie dla Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa). Większość z około 1.790 postępowań dotyczy działań podejmowanych przez członków grupy „Letzte Generation”, natomiast pozostałe sprawy są skierowane przeciwko działaczom organizacji „Extinction Rebellion”.
W prawie 680 przypadkach doszło do łączenia postępowań w prokuraturze, a mianowicie wtedy gdy kilka zarzutów dotyczyło tej samej osoby. Do tej pory zapadło 86 wyroków, z czego 40 jest prawomocnych. Aktywiści klimatyczni byli na ogół skazywani na kary pieniężne, głównie za tzw. zmuszanie do określonego zachowania (niem. Nötigung), czyli występek polegający na stosowaniu przemocy wobec osoby lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia innej osoby do działania, zaniechania lub znoszenia, a ponadto za stawianie oporu funkcjonariuszom policji. Jak poinformowała prokuratura, jeden z procesów zakończył się uniewinnieniem.
Większość nakazów karnych dotyczy aktywistów klimatycznych z grupy „Letzte Generation”
W ostatnim czasie, a mianowicie pod koniec kwietnia, zapadł w Berlinie pierwszy wyrok skazujący aktywistkę klimatyczną na cztery miesiące pozbawienia wolności bez zawieszenia, po tym jak w Galerii Malarstwa w Berlinie przykleiła się do ramy obrazu. Wyrok nie jest jednak prawomocny i obrońca od razu złożył apelację. Większość sądowych nakazów karnych wobec członków „Letzte Generation” wydała dotychczas prokuratura i przeprowadzenie rozprawy nie było konieczne.
Jednak w 23 przypadkach postawiono już zarzuty. Około 90 spraw jest jeszcze otwartych, a niespełna 310 zostało umorzonych z powodu braku dowodów lub kolejnych zarzutów. W przypadku wniesienia sprzeciwu wobec nakazu karnego, przeprowadzana jest rozprawa przed sądem rejonowym mieszczącym się w berlińskiej dzielnicy Tiergarten. Dzieje się tak regularnie od kilku miesięcy. Równolegle berlińska policja prowadzi setki postępowań z powodu trwających akcji protestacyjnych organizowanych przez aktywistów klimatycznych z grupy „Letzte Generation”.
W kwietniu byli oni bardzo aktywni w stolicy Niemiec: w okresie od 16 kwietnia do 7 maja policja naliczyła 151 blokad dróg, z czego osiem na autostradach. W związku z tym wszczęto do tej pory 780 postępowań karnych.
Źródło: www.t-online.de
Czekam kiedy pierwsi pojda siedziec, to farse z tymi czubkami trzeba zakonczyc
Farsa finansowana przez kreml.
Pgonic letze ze szkol, radia i telewizji!!!!