Pracownicy szpitali Vivantes i Charité domagają się lepszych warunków pracy i wyższych płac. Związek zawodowy Verdi grozi teraz koncernom państwowym akcją strajkową.
Lepsze warunki pracy i wyższe płace dla pracowników
Państwowe szpitale Vivantes i Charité będą najprawdopodobniej od tego czwartku strajkować – nie wiadomo jak długo; do skutku. Zostało to ogłoszone przez związek Verdi w poniedziałek po referendum w Berlinie. Można się spodziewać, że w strajku udział weźmie od 1.000 do 2.000 pracowników, powiedziała negocjatorka Verdi, Meike Jäger. „To z pewnością będzie odczuwalne dla pracodawców”, powiedziała Jäger.
Verdi już wcześniej poważnie ograniczył działalność w obu szpitalach – trzydniowym strajkiem ostrzegawczym. Związek walczy m.in. o lepsze warunki pracy i wyższe płace dla pracowników w spółkach-córkach. Było to również poprzedzone sporami prawnymi. Chodziło między innymi o regulacje dotyczące służb ratowniczych.
Strajki ostrzegawcze nic nie dały
„Pracodawcy nie wykorzystali 100-dniowego ultimatum i kilku strajków ostrzegawczych” – mówi Susanne Feldkötter, zastępca dyrektora regionalnego Verdi. Firmy wciąż mają szansę na uniknięcie strajku, odpowiadając na żądania.
Źródło: www.t-online.de