Kraje członkowskie UE chcą w piątek 9 grudnia omówić kolejny pakiet sankcji wobec Rosji. Na wieczór zaplanowane jest spotkanie na szczeblu ambasadorów. Celem jest podjęcie decyzji do początku przyszłego tygodnia. Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej i Josepa Borrella, wiceprzewodniczącego KE oraz wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, indywidualnymi sankcjami ma zostać objętych prawie 200 kolejnych osób i organizacji, w tym trzy kolejne banki.
„Rosja zapłaci za swoje okrucieństwo”
Nowe restrykcje eksportowe mają ograniczyć dostęp Rosji do dronów i ich części, zwłaszcza silników. Szefowa KE zaproponowała również zawieszenie działalności czterech nowych rosyjskich mediów, które, jak powiedziała, są zaangażowane w propagandę Kremla, a także wprowadzenie „dodatkowych środków gospodarczych przeciwko rosyjskiemu sektorowi energetycznemu i wydobywczemu, w tym zakazu nowych inwestycji wydobywczych w Rosji”.
„Nadal stoimy po stronie Ukrainy” – zapewniła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przedstawiając w środę wieczorem propozycje nowych sankcji. Mają one sprawić, że „Rosja zapłaci za swoje okrucieństwo”. Jej zdaniem dotychczasowe osiem pakietów przyniosło już wyraźne efekty. Podobnie jak Borrell, zwróciła uwagę na eskalację wojny prowadzonej przez Rosję poprzez ataki na infrastrukturę cywilną.
Sankcje wymierzone w rosyjskich agresorów
„Putin chce, żeby Ukraińcy zamarzli na śmierć” – powiedział Borrell w swoim przesłaniu wideo. Podkreślił, że to są ewidentnie zbrodnie wojenne. Dziewiąty pakiet ma więc uderzyć szczególnie w osoby odpowiedzialne za kontynuację brutalnej wojny.
Do tej pory UE objęła sankcjami 1.241 osób w Rosji i 118 rosyjskich podmiotów gospodarczych. Według Borrella nowa lista, która została przygotowana w ostatnich tygodniach, jest skierowana przeciwko członkom rosyjskich sił zbrojnych, przemysłu zbrojeniowego, rządu, Dumy i Rady Federacji, a także sędziom, których orzeczenia wspierają reżim. Obejmuje ona kluczowe osoby odpowiedzialne za ataki rakietowe na cele cywilne, kradzież zboża oraz porywanie ukraińskich dzieci i wywożenie ich w głąb Rosji.
Źródło: www.faz.net
Te sankcje nic nie daja. Udezaja bardziej w obywateli UE niz w Rosję.
„Rosja zapłaci za swoje okrucieństwo”-a obywatele zapłacą za te sankcje z własnego portfela,tyle w temacie.
Idioco 1241 osób objęli sankcjami
A nie 1245 ?
Dobrze policzyli
To takie ważne
A dalej eksportują do Rosji przez Białoruś
A z Rosji importują z etykietami Ukrainy
Papka zamydlanie oczu
14 pakiet będzie?
Dajcie jeden przykład, że sankcje przynoszą oczekiwany sukces – Ten konflikt może potrwać jeszcze nawet 5 lat – Putin jak odejdzie to 2 tygodnie i koniec Ukrainy – Tam są bardziej twardogłowi byłego ZSRR – Putin jest jeszcze trochę Cywilizowany – Kraje Starej Unii robią poza plecami Interesy warte setki milionów z Rosją