Trwają poszukiwania lwicy w Berlinie. Zwierzę może zostać odstrzelone… Są jednak inne scenariusze!

    Z karabinami maszynowymi w pogotowiu, policjanci wciąż poszukują zbiegłej lwicy. Raz po raz pojawiają się doniesienia od osób, które rzekomo zaobserwowały drapieżnika. Czy dziki kot naprawdę musi zostać zastrzelony, aby można go było schwytać? Nie.

    Rzecznik berlińskiego zoo wymienia trzy opcje

    „Teoretycznie istnieją trzy opcje”, powiedziała rzeczniczka berlińskiego zoo:

    • Zastosowanie żywej przynęty
    • Tymczasowe uśpienie za pomocą pistoletu (unieruchomienie na odległość)
    • Użycie ostrej broni (odstrzelenie)

    „Mamy pięciu weterynarzy pracujących w naszym Dziale Zdrowia, Dobrostanu i Badań nad Zwierzętami, którzy w razie potrzeby mogą również wspierać oficjalnych weterynarzy na miejscu” – powiedziała rzeczniczka zoo.

    Zaleta zastosowania żywej przynęty lub tymczasowego uśpienia jest to, że lwica najprawdopodobniej przeżyłaby interwencję.

    Gdyby udało się schwytać drapieżnika żywego, mógłby on otrzymać tymczasowy dom w berlińskim zoo lub Tierpark Berlin. „Ewentualne tymczasowe umieszczenie zwierzęcia byłoby możliwe w jednym z naszych dwóch obiektów, jeśli byłoby to pożądane przez władze”.

    Istnieje jednak problem z tymczasowym uśpieniem

    Jeśli zwierzę miałoby zostać schwytane na wolności, należałoby zastosować teleiniekcję z użyciem pistoletu znieczulającego, powiedziała agencji dpa w Berlinie May Hokan z fundacji ekologicznej World Wide Fund For Nature (WWF). Weterynarze z ogrodów zoologicznych, którzy dobrze radzą sobie z takimi sytuacjami nawet w stresie, mogliby to zrobić najlepiej.

    Weterynarz opisała możliwe problemy: „Kiedy spotykasz takiego lwa i próbujesz go tymczasowo uśpić, nie przewraca się on od razu i nie zasypia. Następuje faza stresu, lew ma wbitą strzałę, więc najpierw ucieka i robi hałas”. Trwa to kilka minut, również w zależności od rodzaju znieczulenia. „Jest to trudna faza, zanim zwierzę zaśnie i można do niego podejść”.

    Teoretycznie w takiej sytuacji możliwe jest również jego odstrzelenie. „W zależności od tego, jak sytuacja zostanie oceniona przez weterynarza i policję, zwierzę może zostać w takich sytuacjach zastrzelone. Oczywiście musi być pewność, że w pobliżu nie ma ludzi, co jest dodatkowym czynnikiem utrudniającym sprawę”.

    Czy lwica boi się ludzi?

    Ekspertka widzi drapieżnika w szczególnej sytuacji. „Zwierzę nie znajduje się w swoim naturalnym środowisku. Jest teraz niesamowicie zestresowane”. Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie było tak swobodnie na wolności. „Nawet gdybym spacerowała po sawannie w Afryce i natknęłabym się na lwa, który właśnie się pożywił, nie byłoby to tak dramatyczne i niebezpieczne, jak teraz”.

    Według Hokan istnieje jeszcze jeden czynnik. „To lwica, która prawdopodobnie została wychowana przez ludzi. Oznacza to, że ludzie są jej znajomi i nie boi się ich. Jest przyzwyczajona do widoku ludzi. Dlatego jest jeszcze bardziej niebezpieczna”.

    źródło: bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x