Berlin przygotowuje się do akcji szczepień przeciwko koronawirusowi dzieci w wieku od pięciu do jedenastu lat. Ma ona rozpocząć się 15 grudnia, jak zapowiedziała we wtorek na konferencji prasowej senator ds. zdrowia Dilek Kalayci (SPD).
Szczepienia mają być wykonywane głównie w szkołach
Obecnie Senat planuje uruchomienie w tym celu od trzech do czterech dodatkowych punktów szczepień w każdej dzielnicy, jak wynika z słów rzecznika prasowego administracji oświatowej. W większości przypadków miejscami przeprowadzania szczepień mają być szkoły. Warunkiem jest, by miały dobre połączenia komunikacyjne i dysponowały odpowiednimi pomieszczeniami. Nie podano jeszcze konkretnych lokalizacji.
Poddanie się szczepieniu jest oczywiście dobrowolne. Rodzice muszą być obecni podczas szczepienia swoich dzieci.
Według administracji oświatowej oferta szczepień ma być skierowana również do pracowników szkół, którzy nie są jeszcze zaszczepieni. Szczepienia mogłyby być przeprowadzane przez mobilne zespoły. Rozważa się włączenie do akcji ekip ze szczepionkowych autobusów, których pracę wstrzymano z powodu zimna, powiedział Kalayci w zeszłym tygodniu.
Niemiecka Stała Komisja ds. Szczepień (Stiko) nie wydała jeszcze zalecenia w sprawie szczepień dla tej grupy wiekowej
Jak dotąd Stała Komisja ds. Szczepień (Stiko) nie wydała rekomendacji dla grupy wiekowej od pięciu do jedenastu lat, ale można się jej spodziewać w najbliższym czasie. Przewodniczący Stiko Thomas Mertens powiedział podczas poniedziałkowego spotkania Konferencji Ministrów Zdrowia, że spodziewa się, iż zalecenie w tej sprawie zostanie wydane w tym tygodniu. Szczepionka dla dzieci ma być dostarczona 13 grudnia, jak poinformował w zeszłym tygodniu na Twitterze p.o. federalnego ministra zdrowia Jens Spahn (CDU).
Kalayci powiedziała, że jest możliwe, iż Stiko początkowo zaleci szczepienia tylko dla dzieci znajdujących się w grupie ryzyka i że ogólne zalecenie szczepień dla tej grupy wiekowej ukaże się dopiero w późniejszym terminie.
Jednak niezależnie od tego Berlin już przygotowuje się do szczepień dzieci poniżej dwunastego roku życia. Zapytana we wtorek, dlaczego nie czeka na rekomendację Stiko, Kalayci powiedziała, że trzyma się decyzji podjętej przez Konferencję Ministrów Zdrowia (niem. Gesundheitsministerkonferenz, GMK): „Jak tylko szczepionka będzie dostępna, będziemy szczepić”. Wielu rodziców chce zaszczepić swoje dzieci, a Berlin chce wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom.
Wydzielone pomieszczenia na lotnisku Tegel i na terenie targów
Oprócz punktów szczepień dla dzieci, o których była mowa na wtorkowej konferencji prasowej, w berlińskich punktach szczepień na lotnisku Tegel i na terenie targów mają powstać osobne pomieszczenia, w których szczepione będą dzieci. Kierownik projektu Albrecht Broemme poinformował o tym już w zeszłym tygodniu. Powiedział, że spodziewa się bardzo dużego popytu. Kalayci dodała, że szczepienia powinni rozpocząć wówczas także pediatrzy.
Źródło: www.rbb24.de
Czyli dzieci juz tez morduja za zgoda rodzicow? Nic dziwnego, co kraj to obyczaj. Pozdrowienia z jarmarku bozonarodzeniowego oczywiscie bez kaganca i przy grzanym winku.