W sali wykładowej na Uniwersytecie w Heidelbergu (Badenia-Wirtembergia) nieznany dotąd mężczyzna otworzył ogień w jednej z sal wykładowych. Napastnik ranił cztery osoby, w tym jedna znajduje się w stanie krytycznym. Potem skierował broń na siebie. Jak przekazała niemiecka policja, sprawca nie żyje:
UPDATE 2 #Heidelberg, #NeuenheimerFeld: Vier Personen, z.T. schwer verletzt, aktuell besteht keine Gefahr mehr, Täter tot – es wird von Einzeltäter ausgegangen.
Bürgertelefon 0621/174-5055 für Angehörige eingerichtet! pic.twitter.com/t7DPvAPzuh— Polizei Mannheim (@PolizeiMannheim) January 24, 2022
Według aktualnych informacji, sprawca strzelał z karabinu w trakcie trwania wykładu. Następnie uciekł na zewnątrz.
Krótko po godzinie 15:00 policja wydała komunikat: „Zakładamy, że był to jeden sprawca. W tej chwili nie ma już żadnego zagrożenia” – powiedział rzecznik policji.
Według informacji Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa), sprawcą był jeden ze studentów. Śledczy stwierdzili, że nie miał on żadnych motywów politycznych ani religijnych. Podobno miał przy sobie kilka karabinów.
Miejsce zbrodni w Neuenheimer Feld, gdzie znajduje się większość wydziałów naukowych i część szpitala uniwersyteckiego w Heidelbergu, zostało otoczone kordonem policji na dużej powierzchni. Policja jest nadal na miejscu z siłami specjalnymi i kontynuuje przeszukiwanie terenu.
źródło: www.bild.de
Niemiecka praworządność wręcz żąda aby ujawnić opinii publicznej że sprawca miał tylko lekkie zaburzenia z psychiką a.kilka karabinów w ktorych posiadaniu był, nie miało związku z motywem politycznym lub religijnym
nie żyje i nie wiedzą kim jest, OT IJEST PYTANIE