Wyjścia na zakupy lub do fryzjera bez testu na koronawirusa, koniec z kwarantanną i obowiązkowymi badaniami po wakacyjnych wyjazdach zagranicznych: według niemieckiego ministra zdrowia Jensa Spahna zaszczepieni przeciwko koronawirusowi w Niemczech wkrótce odzyskają więcej wolności!
Warunkiem wstępnym byłoby, że po drugim szczepieniu przeciwko koronawirusowi (obecnie w Niemczech 4,3 mln osób) upłynęło 14 dni. Podstawą radosnego przesłania wielkanocnego jest ocena najnowszych wyników badań naukowych dokonana przez Instytut Roberta Kocha.
„Ryzyko przeniesienia wirusa przez osoby zaszczepione jest mniejsze”
W raporcie dla Federalnego Ministerstwa Zdrowia (dostępnym dla BILD am Sonntag) napisano: „Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy ryzyko przeniesienia wirusa przez osoby w pełni zaszczepione jest w okresie od 15 dnia po podaniu drugiej dawki szczepionki mniejsze niż w przypadku ujemnego szybkiego testu na koronawirusa u bezobjawowo zakażonych osób”.
Raport ten został przesłany do krajów związkowych w sobotę po południu. Kontekst: Konferencja Przewodniczących Ministrów zwróciła się do Instytu Roberta Kocha o przeanalizowanie, czy i kiedy nie będzie trzeba więcej uwzględniać osób zaszczepionych w koncepcjach związanych z testowaniem.
Spahn: „Zaszczepieni będą traktowani jak osoby z negatywnym wynikiem testu”
W związku z nowymi wynikami badań minister zdrowia Jens Spahn (40, CDU) obiecuje w BILD am Sonntag: „Tak więc w przyszłości każdy, kto został w pełni zaszczepiony, może być traktowany jak ten, kto uzyskał wynik negatywny testu na koronawirusa”.
Co to konkretnie oznacza? Spahn: „Kiedy mówimy o testowych etapach otwarcia, na przykład dla sprzedawców detalicznych, jest to ważne odkrycie: każdy, kto został zaszczepiony, mógłby wejść do sklepu lub do fryzjera bez konieczności posiadania negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Ponadto, według oceny Instytutu Roberta Kocha, osoby w pełni zaszczepione również nie muszą już być poddawane kwarantannie”.
Ułatwiłoby to codzienne życie w czasie pandemii, powiedział. „Teraz niezwłocznie wprowadzimy te ustalenia w życie w rozmowach z krajami związkowymi”. Rozporządzenie ma zostać wprowadzone w życie już w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Ponieważ w najbliższych tygodniach spodziewany jest również znaczny wzrost liczby szczepień, dla wielu milionów Niemców powinno być możliwe spędzenie Zielonych Świątek lub letniego urlopu bez uciążliwych testów i kwarantanny, na przykład na plażach Morza Śródziemnego. Wystarczy zaświadczenie o szczepieniu.
A jeśli w pewnym momencie, być może wiosną lub wczesnym latem, restauracje i hotele w Niemczech zostaną ponownie otwarte, szczepienie powinno wystarczyć do zarezerwowania miejsca lub łóżka.
źródło: www.bild.de
Bo nikt die nie chce szczepic to obiecuja cuda zeby dac w zyle ludziom to co kosztowalo miliony. A potem sie okaze…ooops przepraszamy ale pana szczepionka nie jest odporna na kolejna sfingowana mutacje z Antarktydy. W ten bajer uwierza chyba tylko niemiaszki ktore chlona kazde wiadomosci w tv jak gabka wode. Czas graty pakowac i opuscic ten dziwny kraj.
Ja tak myślę że nasi i niemieccy politycy to ten sam piach z piaskownicy jedli.
Panie Spahn,osoby zaszczepione posiadają przeciwciała więc nie będą negatywne.Klamstwo na klamstwie.
Jak o naszej wolności może decydować ktoś, kto nie rozumie podstawowych pojęć współżycia społecznego. Pan Spahn jest osobą chorą i nie powinien się wypowiadać publicznie.
Za taką selekcję sanitarną wyląduje w nowej Norymberdze