Według wstępnej ekspertyzy, poważny pożar w kamienicy w Solingen, w wyniku którego zginęły cztery osoby, można przypisać umyślnemu podpaleniu. Zostało to ogłoszone przez prokuraturę w Wuppertalu. Ojciec, matka i dwoje dzieci z bułgarskiej rodziny zginęli w pożarze w poniedziałek. Według prokuratury, rodzice mieli 28 i 29 lat, a dzieci niecałe trzy lata i pięć miesięcy. Kolejne dziewięć osób trafiło do szpitala z obrażeniami.
Nic nie wskazuje na „motyw ksenofobiczny”
Pożar wybuchł na klatce schodowej starego budynku. Ogień rozprzestrzenił się na dach w ciągu pięciu minut z powodu tak zwanego efektu kominowego. Na drewnianej klatce schodowej znajdowały się „wyraźne ślady akceleratora”. Na podstawie tych ustaleń należy założyć „celowe podpalenie”. Jednak nic nie wskazuje na „motyw ksenofobiczny”, powiedział prokurator z Wuppertalu Heribert Kaune-Gebhardt.
Policja prosi o pomoc w wyjaśnieniu sprawy
Kiedy na miejsce przybyła straż pożarna, drewniana klatka schodowa była już całkowicie objęta płomieniami, blokując drogę ucieczki. Kilku mieszkańców w panice wyskoczyło przez okna. Straż pożarna rozmieściła na miejscu do 120 strażaków. Eksperci pożarnictwa przeprowadzili we wtorek inspekcję nienadającego się do zamieszkania domu, aby ustalić przyczynę pożaru. Według prokuratury wstępna ocena ekspertów jest „jednoznaczna”. Śledczy proszą teraz ludność o pomoc w wyjaśnieniu sprawy. Informacji można udzielać dzwoniąc pod numer 0202 284 1122.
źródło: n-tv.de