Atak nożownika w Würzburgu trwał zaledwie kilka minut. W tym czasie Abdirahman J. (24) zabił jednak trzy kobiety (24, 49, 82) i ranił sześć innych – dwie osoby są nadal w stanie krytycznym. Napastnik obrał sobie za cel kobiety.
Rekonstrukcja zamachu w Würzburgu
Piątek, godz. 17:00: Abdirahman J. idzie do sklepu Woolworth przy Kaiserstrasse w centrum miasta. W dziale artykułów gospodarstwa domowego od razu zwraca się do sprzedawczyni (49): „Gdzie są noże?”.
Gdy ekspedientka wskazuje na wystawę i próbuje mu doradzic, Somalijczyk chwyta nóż o najdłuższym ostrzu (13 cm) – i dźga nim wielokortonie sprzedawczynię! Kobieta umiera jeszcze w domu towarowym.
Następnie Abdirahman J. zabija 82-letnią emerytkę i atakuje 24-letnią klientkę. Według informacji BILD am SONNTAG, 24-latka chroniła swoją córkę przed napastnikiem! Zamachowiec celuje w szyję i kark.
Najmłodsza z ofiar pada na ulicę zalana krwią i umiera na miejscu. Świadkowie twierdzą później, że podczas ataku w domu towarowym zamachowiec wykrzykiwał bojowy okrzyk dżihadystów „Allahu akbar” (Bóg jest wielki).
Godzina 17:04: Policja otrzymuje pierwsze zgłoszenia alarmowe.
W międzyczasie nożownik wybiegł na ulicę. W filii Sparkasse po przeciwnej stronie ulicy spotyka Ingrid L. (73), która właśnie odebrała pieniądze z oddziału. Jej syn Thomas W. (56) powiedział BILD am SONNTAG: „Moja matka szła właśnie na przystanek tramwajowy naprzeciwko, kiedy poczuła ukłucia w plecy i szyję. Sprawca zadał jej około 13 ciosów nożem, nie trafiając w tętnicę główną o 2 milimetry. Inaczej moja matka już by nie żyła”.
Przypadkowy przechodzień opatruje ciężko ranną emerytkę. Thomas W. kontynuował: „Położył jej głowę na swoje kolana, gdy leżała zakrwawiona. Mężczyzna pocieszał ją do czasu przybycia pomocy. Ona jest mu bardzo wdzięczna”.
Godzina 17:06: Pierwsze patrole policji przybywają na Barbarossaplatz. W tym momencie J. zaatakował jeszcze innych przechodniów. Teraz jednak na skrzyżowaniu ulic Oberthür-/Kolpingstraße (170 metrów od Woolworth) zamachowiec staje przed grupą odważnych mężczyzn. Atakują mordercę krzesłami, miotłą, połamanymi gałęziami i torbami na zakupy.
Minister spraw wewnętrznych Bawarii Joachim Herrmann (64, CSU) opowiada dzień później o tym momencie: „Dzięki współobywatelom, którzy już osaczyli sprawcę, policjanci mogli go szybciej zlokalizować”.
O 17:07 zabójca został obezwładniony. Hermann kontynuował: „Sprawca trzymał w ręku nóż, ruszył w kierunku policjantów. Powstrzymał go celny strzał w udo”. Strzał zostaje oddany o 17:07.
Abdirahman J. zostaje obezwładniony przez policjanta, ręce ma związane za plecami. Po aresztowaniu Somalijczyk mówi: „Allahu akbar. Zrealizowałem swój osobisty dżihad”. Z dziurą po kuli trafia do szpitala.
Godzina 17:21: Pierwszy komunikat o niebezpieczeństwie wydany przez policję za pośrednictwem Twittera: „Obecnie trwa większa operacja policyjna w Würzburgu. Obszary wokół Barbarossaplatz są zamknięte. Prosimy unikać tych miejsc.”
W międzyczasie na miejsce przyjechało ośmiu lekarzy pogotowia, którzy zajmują się rannymi i zabierają ich do okolicznych szpitali. Na służbie jest trzystu policjantów. W restauracji na Barbarossaplatz utworzono centrum wsparcia dla krewnych ofiar. Tam przesłuchiwani są pierwsi świadkowie.
21:30: Oddział wsparcia z Dachau wdziera się do schroniska dla bezdomnych, w którym Abdirahman J. mieszkał w pokoju na trzecim piętrze.
Funkcjonariusze konfiskują dywanik modlitewny i materiały propagandowe ISIS znajdujące się w jego pokoju. Armin Kühnert, szef policji kryminalnej: „Mamy dowody na istnienie materiałów pisemnych z nienawistnym przesłaniem, zarekwirowaliśmy je. Nie został on jeszcze oceniony”.
W sobotę sędzia śledczy wydał nakazy aresztowania pod trzema zarzutami zabójstwa, a także pod sześcioma zarzutami usiłowania zabójstwa i niebezpiecznego uszkodzenia ciała oraz kolejnym zarzutem umyślnego uszkodzenia ciała.
źródło: www.bild.de
Niemcy to pusinki boją się ich wypierdolić ja bym ich dziennie napierdalał huji pierdolonych pierdoloną bym bombe na te zjebane kraje wszystkie
Covid na chwilę ,,wyluzował” (juz strasza delta wiec nawet wakacji nie dadza czlowiekowi odpoczac) to nawiedzeńcy budzą się ze snu zimowego. Paskudne to życie..
No to teraz zapraszamy na szubienicę
To nie nie było ostatni raz !!
zwykłe niemcy……
To są slowa Georga Sorosa