Sąd administracyjny wstrzymuje budowę ośrodka dla uchodźców w Berlinie-Pankow. Powodem chronione gatunki nietoperzy i ptaków

    Decyzja sądu blokuje inwestycję

    W Berlinie-Pankow zatrzymano budowę dwóch bloków mieszkalnych przeznaczonych dla 422 uchodźców. Inwestycja miała powstać na terenie zielonych dziedzińców między Kavalierstraße a Ossietzkystraße. Administracyjny Sąd Berlina uznał jednak, że wydana w lipcu 2025 roku „artenschutzrechtliche Ausnahmegenehmigung” — wyjątek od przepisów ochrony gatunkowej — była bezprawna, ponieważ nie określała jasno, jakich gatunków dotyczy i jakie działania miałyby być dopuszczone.

    Decyzja zapadła w trybie pilnym (sprawa VG 24 L 372/25), co na razie uniemożliwia rozpoczęcie budowy. Oznacza to również, że 60 drzew oraz stary plac zabaw, przeznaczone do usunięcia, pozostają nienaruszone.

    Sześcioletni spór mieszkańców z inwestorem

    Konflikt wokół zabudowy terenów zielonych w Berlinie-Pankow trwa od ponad sześciu lat.
    Po jednej stronie stoi inwestor — miejska spółka mieszkaniowa Gesobau — oraz administracja budowlana. Po drugiej: mieszkańcy okolicznych bloków oraz cztery organizacje ekologiczne, w tym BUND, Nabu, Berliner Landesarbeitsgemeinschaft Naturschutz i Naturfreunde Berlin.

    W ostatnich latach również samo Bezirksamt przyjęło stanowisko zgodne z argumentami mieszkańców.

    Mieszkańcy odetchnęli z ulgą

    Po ogłoszeniu decyzji sądu pojawiły się pierwsze reakcje ze strony lokalnej społeczności.

    Ute R., mieszkanka osiedla:
    „Cieszymy się, że projekt został odrzucony przez sąd. Mieszkamy tu od dziesięcioleci, to nasza przestrzeń”.

    Ida (84) i Hugo (86) K.:
    „Jesteśmy zadowoleni z decyzji i mamy nadzieję, że pomysł zabudowy zostanie już ostatecznie wycofany”.

    Organizacje ekologiczne, które złożyły formalny sprzeciw wobec wyjątku od ochrony gatunkowej, wskazywały, że projekt w niewystarczający sposób uwzględniał obecność chronionych gatunków ptaków i nietoperzy.

    Sąd: zezwolenie było zbyt nieprecyzyjne

    W uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził, że dokument wydany przez Bezirksamt sprawiał „wrażenie niedopuszczalnego, blankietowego upoważnienia z zakresu ochrony środowiska”.
    Brakowało w nim jednoznacznego wskazania:

    • jakich chronionych gatunków dotyczy wyjątek,
    • jakie ingerencje w środowisko miałyby zostać dopuszczone mimo obowiązujących przepisów.

    Według badań Umwelt- und Naturschutzamt z 2023 roku wycinka drzew na terenie powojennej zabudowy przy Schlosspark w Pankow mogłaby poważnie zagrozić populacjom ptaków i nietoperzy, m.in.:

    • mönchsgrasmücke (kapturka),
    • rotkehlchen (rudzik),
    • nachtigall (słowik),
    • großer abendsegler (borowiec wielki),
    • zwergfledermaus (karlik malutki),
    • mückenfledermaus (karlik drobny),
    • breitflügelfledermaus (karlik większy).

    Gesobau mimo to planowała rozpocząć wstępne prace przygotowawcze, co doprowadziło do złożenia wniosku o rozpatrzenie sprawy w trybie pilnym — teraz oddalonego.

    Co dalej z projektem?

    Bezirksamt poinformował, że musi przeanalizować treść orzeczenia i dopiero potem podejmie dalsze działania.
    Ruven Gastel, odpowiedzialny za politykę, skargi i zarządzanie wnioskami, przekazał jedynie, że urząd nie udzieli na tym etapie dalszych komentarzy.

    Gesobau również pozostaje powściągliwa. Rzeczniczka firmy Birte Jessen:
    „Otrzymaliśmy decyzję sądu w piątek i obecnie ją analizujemy. Następnie podejmiemy decyzję co do dalszego postępowania”.

    Możliwe jest złożenie skargi do Oberverwaltungsgericht Berlin-Brandenburg.

    Tło wieloletniego konfliktu

    • 2018 – ówczesna senator ds. budownictwa Katrin Lompscher (Die Linke) zapowiedziała możliwość dogęszczenia zabudowy na terenie Kavalierstraße/Ossietzkystraße.
    • 2019 – projekt został przedstawiony mieszkańcom. Planowano wówczas 170 mieszkań rodzinnych. Natychmiast pojawiły się protesty.
    • 2021 – Bezirksamt zakazał realizacji, powołując się po raz pierwszy w Berlinie na „stan klimatyczny” jako przesłankę wstrzymania budowy. W tym czasie projekt zmienił się — zamiast 170 mieszkań planowano stworzenie 99 jednostek dla 422 uchodźców.
    • 2024 – w innej sprawie (VG 24 L 6/24) sąd uznał zakaz usunięcia drzew i krzewów za „prawdopodobnie niezgodny z prawem”. Gesobau musi w tym czasie chronić teren przed aktami wandalizmu, co kosztuje około miliona euro rocznie.

    źródło: bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x