Władze w Niemczech chcą pomóc konsumentom w sytuacji utrzymujących się wysokich cen gazu oferując jednorazową płatność w grudniu. Rząd federalny zapowiedział „pomoc nadzwyczajną” dla około 20 milionów konsumentów. Odbiorcy gazu mają w grudniu otrzymać wsparcie na łączną kwotę dwunastu miliardów euro. W uproszczeniu można powiedzieć tak: państwo niemieckie zapłaci za nich w grudniu rachunek za gaz.
Ile będzie wynosiła kwota „pomocy nadzwyczajnej”?
Projekt ustawy przewiduje skomplikowaną procedurę obliczeniową. Najpierw ustala się roczne zużycie gazu. Podstawą nie jest jednak rok kalendarzowy, ale okres od października 2021 r. do września 2022 r. Następnie to zużycie dzieli się przez dwanaście i mnoży przez cenę gazu z grudnia 2022 r.
W jaki sposób będą dokonywane płatności?
Osoby, które mają podpisaną umowę bezpośrednio z dostawcą gazu, otrzymają zwrot kosztów w wysokości „pomocy nadzwyczajnej” od dostawcy gazu. Albo grudniowa płatność zostanie anulowana, albo o kwotę rządowej dopłaty zostanie pomniejszony rachunek w kolejnym miesiącu.
W przypadku osób, które nie płacą dostawcy za gaz bezpośrednio, lecz za pośrednictwem wynajmującego, dopłata zostanie uwzględniona w rachunku rocznym. Termin jego otrzymania może być różny. Wynajmujący mają do dwunastu miesięcy na jego przygotowanie. Mają być jednak zobowiązani do poinformowania swoich lokatorów już w grudniu o szacunkowej wysokości kwoty rządowego wsparcia.
Co z finansowym wsparciem dla ogrzewających swoje domy pelletem drzewnym oraz olejem opałowym?
W przypadku osób ogrzewających swoje domy pelletem drzewnym oraz olejem opałowym nie ma żadnej ulgi. Powód: konsumenci ci odczuwają wzrost cen w znacznie mniejszym stopniu niż ci, którzy ogrzewają się gazem.
Czy skończy się na jednorazowej płatności?
Rząd federalny traktuje grudniową pomoc nadzwyczajną jako wsparcie dla obywateli do czasu wejścia w życie tzw. „hamulca cen gazu”, co ma nastąpić w marcu 2023 roku. Coraz głośniejsze są jednak żądania – m.in. ze strony krajów związkowych – o jego wprowadzenie już od stycznia. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz (SPD) zobowiązał się do tego, że przeanalizuje tę propozycję wspólnie z dostawcami energii.
Jeżeli w wyniku tych konsultacji uzna, że nie jest to możliwe, nie wyklucza się kolejnych płatności w ramach „pomocy nadzwyczajnej”.
Jaki jest harmonogram prac nad ustawą? Czy mogą jeszcze zostać wprowadzone jakieś zmiany?
Póki co istnieje jedynie projekt ustawy. Według informacji podanych przez nadawcę radiowo-telewizyjnego ARD, ma on zostać uchwalony przez niemiecki rząd w dniu 2 listopada. Następnie musi on jeszcze zostać zatwierdzony przez Bundestag.
Źródło: www1.wdr.de
A skąd państwo niemieckie ma te pieniądze? To płacący podatki obywatele zapłacą ten rachunek w ten czy inny sposób. No chyba że politycy w tej chwili gdzieś zbierają warzywa, by zarobić na rachunki obywateli?
Opłaca rachunek a potem w inflacji oddasz im 5x tyle niemając o tym pojęcia
Ciemnota ma tylko dalej konsumować i nie sprzeciwiać się władcom .
Ale jak to ładnie brzmi- rządowe wsparcie, rząd dba, rząd pomaga. A powinno być- nieudolny rząd zapłaci rachunki obwateli pieniędzmi obywateli