Niemcy przedłużają kontrole graniczne o sześć miesięcy

Niemiecki rząd zarządził przedłużenie kontroli na wszystkich niemieckich granicach o kolejne sześć miesięcy. W przeciwnym razie wygasłyby one w połowie marca. Celem jest zapobieganie nieautoryzowanemu wjazdowi, wyjaśnił kanclerz Scholz, dodając, że kontrole na wszystkich zewnętrznych granicach Niemiec pozostaną w mocy.

„Dzisiaj ponownie zarządziliśmy tymczasowe kontrole na wszystkich niemieckich granicach na sześć miesięcy i powiadomiliśmy o tym Komisję Europejską”, wyjaśnił kanclerz federalny Olaf Scholz. „Pozostajemy zdecydowani w naszej walce z nielegalną migracją” – podkreślił. „Dzięki kontrolom granicznym skutecznie powstrzymujemy nielegalną migrację, co pokazują liczby”, wyjaśnił Scholz. Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser dodała: ”Powstrzymujemy przemytników, którzy brutalnie handlują ludźmi i przemycają ich przez granice. Powstrzymujemy też przestępców i ekstremistów”.

Kontrole sprzeczne z zasadami Schengen

Kontrole graniczne nie są w rzeczywistości przewidziane w europejskiej strefie Schengen. Jeśli w wyjątkowych przypadkach mają one miejsce, należy to zgłosić Komisji Europejskiej. We wrześniu ubiegłego roku Niemcy rozszerzyły kontrole już obowiązujące na wschodzie i południu kraju na granice z Danią, Holandią, Belgią i Luksemburgiem. W tamtym czasie jako powód wprowadzenia kontroli stacjonarnych podawano nielegalną imigrację oraz ochronę przed islamskimi terrorystami i przestępczością transgraniczną.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych: Zawrócono 47 000 osób

W ostatnich miesiącach, według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, wykryto około 80 000 nieautoryzowanych wjazdów, aresztowano około 1900 przemytników i zawrócono około 47 000 osób – na przykład z powodu sfałszowanych dokumentów lub brakujących wiz. Kontrole obowiązują na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią od października 2023 r., a jesienią 2015 r. wprowadzono je na niemiecko-austriackiej granicy lądowej.

źródło: tagesschau.de