Aby zabezpieczyć Deutschlandticket, Badenia-Wirtembergia i Dolna Saksonia wzywają Bundestag do przyjęcia planowanej nowelizacji ustawy pomimo rozpadu koalicji sygnalizacji świetlnej. Niewykorzystane fundusze muszą zostać pilnie przeniesione na przyszły rok, ostrzega minister transportu Badenii-Wirtembergii Winfried Hermann (Zieloni). W przeciwnym razie bilet może stać się droższy. „Straciliby na tym pasażerowie”.
W szczególności dotyczy to 10. poprawki do ustawy o regionalizacji, która nie została jeszcze przyjęta. Ustawa decyduje o wykorzystaniu niewykorzystanych środków od 2023 r. Ma na celu zapewnienie stabilnej ceny biletu Deutschlandticket w latach 2024 i 2025. Konferencja Ministrów Transportu zdecydowała we wrześniu, że bilet, który obecnie kosztuje 49 euro, powinien kosztować 58 euro miesięcznie od 2025 roku.
Deutschlandticket i koniec sygnalizacji świetlnej: czy cena będzie musiała wzrosnąć?
Minister transportu Olaf Lies (SPD) z Dolnej Saksonii powiedział: „Ostrzegam przed tym, aby D-Ticket nie padł ofiarą tego niepewnego okresu przejściowego na szczeblu federalnym”. W ciągu najbliższych kilku tygodni zostaną podjęte decyzje, których nie należy odkładać. To tylko jeden z przykładów.
„Po miesiącach przepychanek pasażerowie oczekują, że decyzje polityczne będą wiarygodne” – powiedział Niemieckiej Agencji Prasowej minister transportu Badenii-Wirtembergii Hermann. „Byłoby fatalnie, gdyby cena musiała zostać ponownie podniesiona w celu uratowania biletu tylko dlatego, że przepisy będące przedmiotem ogólnego sporu nie są już wdrażane”.
Ministerstwo Transportu Nadrenii Północnej-Westfalii, które przewodniczy Konferencji Ministrów Transportu, skomentowało: „W razie wątpliwości nowy rząd federalny musiałby wprowadzić ustawę o tym samym celu”. Odnosi się to również do perspektyw Deutschlandticket od 2026 r. „Nowy rząd federalny musiałby zabezpieczyć połowę finansowania na mocy prawa w perspektywie długoterminowej”.
Nie ma jeszcze zobowiązań na 2026 rok: Przyszłość D-Ticket otwarta
Do tej pory rząd federalny i rządy krajów związkowych przekazywały na rzecz Deutschlandticket po około 1,5 miliarda euro rocznie. Nie ma konkretnych zobowiązań ze strony rządu federalnego na rok 2026 i kolejne lata. Lies powiedział dpa: „D-Ticket pomógł zrewolucjonizować mobilność ludzi”. Dzięki zrozumiałym warunkom i cenie, miliony ludzi są nim zachwycone. „Teraz celem musi być nie tylko uratowanie D-Ticket, ale także jego dalszy rozwój w dłuższej perspektywie. My w Dolnej Saksonii byliśmy zwolennikami tej oferty od samego początku. Nadal podtrzymujemy nasze zobowiązania”.
Hermann postrzega kontynuację Volkera Wissinga na stanowisku federalnego ministra transportu, który w tym celu opuścił FDP, jako szansę na wdrożenie kwestii transportowych, które bezwzględnie muszą zostać rozwiązane na szczeblu federalnym przed nowymi wyborami. Wyraził uznanie dla Wissinga za jego gotowość do walki o rozwiązania palących problemów polityki transportowej, nawet w okresie przejściowym, pomimo kryzysu rządowego. „Potrzeba odwagi, aby podjąć tak jasną decyzję na korzyść sprawy i przeciwko własnej partii. To zasługuje na uznanie”.
źródło: br.de