Meteorolodzy przewidują, że Niemcy doświadczą mieszanki słońca i deszczu w ciągu najbliższych kilku dni. Do tego dojdzie „wielka chmura” znad Sahary. Jakie będą tego konsekwencje?
Krwawy deszcz w Niemczech
Temperatury w Niemczech ponownie rosną, ponieważ ciepłe masy powietrza z Afryki Północnej napływają obecnie do Europy Środkowej. Ponadto, w drodze jest kolejna duża chmura saharyjskiego pyłu. Ponieważ na zachodzie spodziewane są opady deszczu, w niektórych miejscach może wystąpić tak zwany „krwawy deszcz”. Nazwa pochodzi od czerwonego zabarwienia; „krwawy deszcz” jest efektem burz piaskowych nad Saharą
Na wschodzie i południu Niemiec Niemiecka Służba Meteorologiczna (DWD) spodziewa się do połowy tygodnia temperatur od 24 do 28 stopni Celsjusza. Z kolei na zachodzie i północy najwyższe temperatury wyniosą od 20 do 24 stopni Celsjusza. Przy wietrze z lądu na wybrzeżach będzie chłodniej, informuje DWD.
Za różnicę temperatur odpowiada układ niskiego ciśnienia Dunja. Sytuacja pogodowa spowalnia upały i powoduje więcej deszczu i burz na zachodzie Niemiec – co doprowadzi z kolei do jeszcze innego zjawiska.
Żółtawy pył na samochodach
„Kiedy przychodzą do nas letnie upały, saharyjski pył jest niedaleko”, powiedział meteorolog Dominik Jung w swojej prognozie pogody na YouTube w sobotę. Dodał, że w nadchodzących dniach znów będzie naprawdę dużo pyłu: „gruba chmura pyłu” podróżuje bowiem z Afryki Północnej przez Morze Śródziemne do Niemiec. Według meteorologa, we wtorek 30 kwietnia ma się „rozpędzić”. Niebo znów stanie się mleczne i żółtawe, jak miało to miejsce w Wielkanoc.
Deszcz i burze na zachodzie mogą zapewnić, że pył zostanie zmyty. „Mówimy wtedy o krwawym deszczu”, wyjaśnia Jung. „Tu i ówdzie może być brudno na przednich szybach samochodów”.
Drobny piasek pustynny przemieszczający się do Niemiec zdarza się nie raz. Pył jest wzniecany na największej na świecie suchej pustyni w Afryce Północnej. Następnie wiatr przenosi drobne cząsteczki tysiące kilometrów na północ. Dzieje się tak głównie wiosną i jesienią.
Źródło: www.spiegel.de