Premier Saksonii Michael Kretschmer przeciwny przyjmowaniu migrantów z Białorusi

    Premier Saksonii Michael Kretschmer (CDU) opowiedział się przeciwko przyjmowaniu do Niemiec migrantów, którzy utknęli w strefie przygranicznej między Białorusią a Polską. „Nie wolno nam przyjmować tych migrantów, ani w UE, ani w Niemczech. Gdybyśmy tego chcieli, nie musieliby oni jechać okrężną drogą przez Mińsk, lecz mogliby lecieć bezpośrednio do Niemiec” – powiedział Kretschmer dziennikowi „Bild am Sonntag”.

    „Ale przecież mamy jasne zasady dotyczące imigracji. Mogą przyjechać osoby uznane za uchodźców lub wykwalifikowani pracownicy. Ani jedno ani drugie nie dotyczy migrantów, którzy zostali zwabieni przez Łukaszenkę. Musimy pokazać dyktatorowi w Mińsku, że ten środek nie przyniesie sukcesu. Wtedy zaprzestanie przemytu” – powiedział Kretschmer.

    Społeczeństwo musi znieść obrazy cierpiących ludzi na granicy i pomóc Polsce w zabezpieczeniu jej zewnętrznej granicy UE, kontynuował Kretschmer. „Warszawa postępuje słusznie, więc nie wolno nam wbijać Polsce noża w plecy”, stwierdził polityk.

    Krytyka ze strony organizacji Pro Asyl

    Z kolei organizacja Pro Asyl domaga się wpuszczenia na teren UE tych, którzy utknęli na granicy polsko-białoruskiej i przyjęcia części z nich do Niemiec.

    Günter Burkhardt, dyrektor Pro Asyl, skrytykował fakt, że uchodźców nazywa się nielegalnymi migrantami. „A za tym idą bezlitosne działania, które lekceważą trudną sytuację ludzi i ich powody, niektóre z nich całkiem uzasadnione, dla których chcą przybyć do UE”. Powiedział, że Kretschmer odmawia ludziom praw dotyczących uchodźców, nie wiedząc, kim są i dlaczego chcą przyjechać do UE.

    Incydent na granicy

    W sobotę wieczorem grupa około 50 migrantów sforsowała ogrodzenie na granicy z Białorusią i przedostała się do Polski. Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Dubicze Cerkiewne – poinformował w niedzielę rzecznik polskiej policji. Funkcjonariusze aresztowali 22 Irakijczyków. Według policji, niedaleko wsi Kolonia Klukowicze granicę próbowała przekroczyć także inna większa grupa migrantów – jednak bezskutecznie. Uchodźcy obrzucili policjantów kamieniami, jeden z funkcjonariuszy został lekko ranny.

    Policja aresztowała ponadto w regionie przygranicznym cztery osoby podejrzane o przemyt migrantów, dwóch Gruzinów, Polaka i Syryjczyka.

    Po białoruskiej stronie granicy z Polską w prowizorycznych obozach w lesie nadal przebywają tysiące migrantów. W ostatnich dniach ich grupy wielokrotnie podejmowały próby sforsowania ogrodzenia i nielegalnego przekroczenia granicy.

    Źródło: www.saechsische.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    3 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Marta

    Bardzo dobrze zrobili!!!!!

    Szymon

    Dobrze żeby wcześniej służby Niemiec dokładnie i szczegółowo inwigilowały tych tzw migrantów. Czy może Niemcy znów chcą powtórki ataków z przed kilku lat? Ci ludzie trafiają na granicę nie posiadając żadnych dokumentów. Sry, ale w takiej sytuacji będąc obywatelem UE mam prawo bać się o swoje życie. Wpuszczanie intruzów do mieszkania nigdy nie przyniosło pozytywnych skutków.

    Bolek

    Dziwi mnie jedno,mam broń i ktoś zamierza mnie zaatakować ,bez wahania walę kulę w łeb by nie było głupich gadek ,że niechcąco rzuciłem kamieniem…

    3
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x