Nocna ewakuacja z wielorodzinnego budynku
W Norymberdze (Bawaria) doszło w nocy do poważnego pożaru w czteropiętrowym budynku mieszkalnym przy Fürther Straße. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a mieszkańcy zostali wyrwani ze snu przez gęsty dym i płomienie. Choć wszyscy zdołali opuścić budynek, łącznie 13 osób zostało rannych — w tym jedna ciężko.
Mieszkanie w płomieniach, klatka schodowa odcięta
Z informacji policji wynika, że mieszkanie na czwartym piętrze stanęło w ogniu całkowicie. Większość mieszkańców zdołała wydostać się samodzielnie, jednak osoby przebywające na poddaszu znalazły się w pułapce — klatka schodowa była wypełniona dymem i nie dawała możliwości ucieczki.
Harald Danker, dowódca akcji norymberskiej straży pożarnej, wyjaśnił, że ratownicy ewakuowali mieszkańców poddasza z wykorzystaniem specjalnych kapturów ucieczkowych, które chronią przed toksycznymi gazami. Mają one filtrujące materiały przepuszczające świeże powietrze, a jednocześnie blokujące dym, oraz przezroczyste wizjery umożliwiające widzenie podczas ewakuacji.
Szeroko zakrojona akcja i utrudnienia w ruchu
Pożar został opanowany, lecz akcja wymagała całkowitego zamknięcia czteropasmowej Fürther Straße w obu kierunkach. Na miejscu pracowało wiele zastępów straży pożarnej, policji i służb medycznych.
W budynku jest zameldowanych 64 mieszkańców. Nie wiadomo, ilu z nich przebywało tam w chwili wybuchu pożaru. Pewne jest jednak, że 12 osób zatruło się dymem, a lokator mieszkania, w którym doszło do wybuchu ognia, doznał poważnych oparzeń. Wszyscy ranni trafili do szpitala. Policja nie podała szczegółów dotyczących stanu najciężej poszkodowanego.
Przyczyna pożaru nadal nieznana
Służby przekazały, że na ten moment nie ma przesłanek wskazujących na podpalenie — ani umyślne, ani wynikające z rażącego zaniedbania. Trwają czynności wyjaśniające, które mają ustalić, w jaki sposób doszło do zapłonu.
Ogromne straty materialne
Wstępne szacunki mówią o stratach sięgających kilku setek tysięcy euro. Mieszkanie, w którym wybuchł pożar, nie nadaje się do zamieszkania. Nie można też wykluczyć, że cały budynek zostanie wyłączony z użytkowania do czasu decyzji inspektorów budowlanych.
źródło: bild.de




