Pożar w pobliżu dystrybutorów paliwa
W środę przed południem w Neckarsulm (powiat Heilbronn, Badenia-Wirtembergia) doszło do niezwykle niebezpiecznego incydentu. Na terenie stacji paliw Aral zapalił się samochód marki Volvo z napędem hybrydowym. Pojazd stanął w płomieniach bezpośrednio obok dystrybutorów.
Zdarzenie miało miejsce około godziny 10:59. Nad stacją uniósł się gęsty, czarny dym, a droga krajowa B27 w kierunku Heilbronn została tymczasowo całkowicie zablokowana.
Kierowca miał dużo szczęścia
Ogień objął samochód błyskawicznie, a płomienie w krótkim czasie strawiły całe nadwozie. Pojazdem podróżował 76-letni mężczyzna. Jak wynika z relacji, nie zamierzał on tankować, lecz jedynie zrobić sobie przerwę. Miał ogromne szczęście – w chwili wybuchu pożaru znajdował się już poza autem i nie odniósł żadnych obrażeń.
Szeroko zakrojona akcja straży pożarnej
Na miejsce natychmiast skierowano liczne jednostki ratunkowe. Jak przekazał rzecznik straży pożarnej w rozmowie z „Bild”, w akcji uczestniczyły wszystkie trzy oddziały straży z Neckarsulm, łącznie dziewięć pojazdów i czterdziestu strażaków.
„Samochód hybrydowy płonął w bezpośrednim sąsiedztwie dystrybutorów, które musieliśmy chronić przed działaniem wysokiej temperatury” – podkreślił rzecznik.
Pojawiło się także realne zagrożenie, że ogień rozprzestrzeni się na dach stacji paliw. Aby temu zapobiec, konstrukcję budynku systematycznie chłodzono wodą. Dzięki zdecydowanej interwencji udało się powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się płomieni.
Straty i wstępne ustalenia
Volvo spłonęło doszczętnie i zostało później odholowane. Strażakom udało się uratować stację paliw przed całkowitym zniszczeniem, a przede wszystkim zapobiec tragedii na większą skalę.
Policja, na podstawie dotychczasowych ustaleń, wskazuje na techniczną usterkę jako najbardziej prawdopodobną przyczynę pożaru.
Sytuacja po ugaszeniu ognia
Po godzinie od zdarzenia przywrócono ruch na drodze krajowej B27. Stacja paliw została częściowo ponownie otwarta, choć niektóre dystrybutory pozostają wciąż wyłączone z użytku.
Według służb, mogło dojść do znacznie poważniejszej katastrofy. Dzięki szybkiemu i sprawnemu działaniu straży pożarnej incydent zakończył się bez ofiar.
źródło: bild.de




