Zaraza królików jest jedną z chorób, które mogą być przenoszone ze zwierząt na ludzi. Dlatego zawsze zaleca się ostrożność.
W marcu wykryto zakaźną chorobę u martwego królika w Würselen. Zostało to zgłoszone przez Urząd Ochrony Konsumentów, Dobrostanu Zwierząt i Spraw Weterynaryjnych regionu Aachen. Czy od tego czasu odnotowano inne przypadki? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na spacerowiczów i właścicieli psów w regionie miasta?
Według urzędu weterynaryjnego zaraza królików jest raczej rzadka w Niemczech. W Niemczech jest to jedna z chorób zwierząt podlegających obowiązkowi zgłoszenia. To wysoce zakaźna choroba bakteryjna, która często jest śmiertelna dla gryzoni i może być również przenoszona na ludzi jako tak zwana choroba odzwierzęca – ale tylko w bliskim kontakcie z zakażonym zwierzęciem.
Jako choroba odzwierzęca, pomór królików jest również przenoszony na ludzi
Choroba przenosi się poprzez kontakt skóry i błon śluzowych z zakaźnym materiałem zwierzęcym. Dzieje się tak na przykład podczas skórowania i patroszenia upolowanej zwierzyny. Z jednej strony, myśliwi są zatem zagrożeni w przypadku wybuchu epidemii dżumy królików. Z drugiej strony, właściciele psów również mogą zostać zarażeni, jeśli ich zwierzęta wejdą w kontakt z zarażonym zającem/królikiem.
Objawy u ludzi po okresie inkubacji trwającym od 3 do 10 dni obejmują bóle głowy i kończyn, gorączkę, dreszcze, złe samopoczucie, zmęczenie i bóle mięśni. Jednak obraz kliniczny może być bardzo zróżnicowany, informuje biuro weterynaryjne. Leczenie antybiotykami jest wówczas konieczne i zazwyczaj bardzo skuteczne.
Podejrzane przypadki są wielokrotnie zgłaszane w regionie miasta
Według rzecznika regionu Aachen, podejrzane przypadki są zgłaszane sporadycznie w całym regionie miasta. Od czasu do czasu pojawia się również potwierdzony przypadek, jak miało to miejsce w marcu. „Ale w przeciwieństwie do wielu innych regionów europejskich, tutaj dziesiątki zwierząt nie leżą martwe na polach”. Obecnie nie są znane żadne przypadki w regionie miasta Aachen.
Biuro weterynaryjne regionu miejskiego zaleca unikanie niezabezpieczonego kontaktu ze wszystkimi dzikimi zwierzętami, a zwłaszcza z ich zwłokami. Ludzie powinni trzymać się z daleka od martwych królików i zajęcy. Właściciele psów powinni również upewnić się, że ich zwierzęta nie mają kontaktu z zającami i ich tuszami. Myśliwi powinni zawsze nosić maskę ochronną i gogle podczas patroszenia zwierząt. Potrawy z dziczyzny powinny być spożywane wyłącznie w pełni ugotowane.
źródło: t-online.de