Ponowne gwałtowne zamieszki we Francji po śmierci nastolatka z rąk policjanta (WIDEO)

Po śmiertelnym postrzeleniu 17-latka przez policjanta podczas kontroli drogowej pod Paryżem, w stolicy i innych francuskich miastach w nocy ponownie doszło do poważnych zamieszek. Między innymi w Lille, Nantes, Tuluzie i Lyonie, zebrali się ludzie, aby protestować, donosi gazeta „Le Figaro” i nadawca BFMTV.

Podpalono śmietniki, samochody, autobus i ciężarówkę, maszyny budowlane, a nawet paryski tramwaj. W samym Nanterre, gdzie we wtorek rano zginął nastoletni kierowca, zmobilizowano 2000 funkcjonariuszy, aby zapobiec kolejnym gwałtownym zamieszkom, podobnym do tych z poprzedniej nocy. Policja użyła również dronów. W większym obszarze Paryża w nocy dokonano co najmniej 77 aresztowań. Paryska straż pożarna wezwała ludność do korzystania z telefonu alarmowego tylko w pilnych przypadkach w związku z zaistniałą sytuacją.

W Nicei na południu Francji dwa posterunki policji i samochody patrolowe zostały zaatakowane fajerwerkami. Uczestnicy zamieszek wznieśli barykady i podłożyli ogień. W Mons-en-Baroeul niedaleko Lille w północnej Francji zakapturzeni mężczyźni zdewastowali biuro burmistrza, a w pobliskim Roubaix zaatakowano posterunek policji.

Zamieszki, które rozpoczęły się w Nanterre po tym, jak policja zastrzeliła podczas kontroli drogowej 17-latka, rozprzestrzeniły się teraz na kilka innych francuskich miast.

Szczegóły na https://t.co/vrsF0B8L7U#Nanterre #zamieszki pic.twitter.com/JbhIO8Orwp

— Dojczland.info (@Dojczland) June 29, 2023

Macron potępił interwencję policji

Prezydent Francji Emmanuel Macron potępił interwencję policji. „Mamy młodą osobę, która została zabita, nie można tego wytłumaczyć, nie można tego usprawiedliwić” – powiedział podczas wizyty w Marsylii. „Nic nie usprawiedliwia śmierci młodej osoby”. Prezydent wyraził swoją solidarność z rodziną ofiary i przekazał jej współczucie całego narodu. Wyraził nadzieję, że prawda wyjdzie na światło dzienne tak szybko, jak tylko to możliwe. „Potrzebujemy spokoju wszędzie, ponieważ nie potrzebujemy pożogi, pogarszającej się sytuacji”. Jednocześnie bronił policji, która chroni obywateli i służy prawu republiki.

Nagranie wideo pokazuje przebieg wydarzeń

We wtorek 17-letni Nahel M. został zastrzelony na siedzeniu kierowcy samochodu podczas kontroli drogowej na przedmieściach Paryża w Nanterre. Początkowo policja twierdziła, że samochód zbliżył się do dwóch policjantów na motocyklach w pobliżu paryskiej dzielnicy biznesowej La Défense, ale nagranie wideo, które zostało sprawdzone pod kątem autentyczności przez różne media, pokazuje dwóch policjantów zatrzymujących pojazd do kontroli. Jeden z funkcjonariuszy wycelował broń w kierowcę przez okno samochodu, a następnie strzelił z bliskiej odległości, gdy samochód nagle przyspieszył. Po kilku metrach samochód uderzył w słup. 17-latek zmarł niedługo później – pomimo prób reanimacji ze strony służb ratunkowych – w wyniku rany postrzałowej klatki piersiowej.

Śmiertelne postrzelenie 17-latka przez policję wywołało zamieszki w wielu francuskich miastach. Nagranie wideo pokazuje kontrolę drogową, podczas której padł strzał.

Szczegóły na https://t.co/vrsF0B8L7U pic.twitter.com/5y8L7eHd38

— Dojczland.info (@Dojczland) June 29, 2023

38-letni policjant przebywa w areszcie

38-letni policjant przebywa w areszcie w oczekiwaniu na proces. Obecnie prowadzone jest przeciwko niemu wewnętrzne dochodzenie w związku z podejrzeniem o morderstwo z premedytacją. Według stacji radiowej „France Info”, początkowo dwaj policjanci uczestniczący w kontroli zeznali, że młodzieniec chciał ich przejechać. Dopiero gdy materiały wideo z incydentu, zweryfikowane przez nadawcę, obiegły sieci społecznościowe, wycofali się z tych słów. Prawnicy rodziny ofiary również złożyli skargę na funkcjonariusza. Powiedzieli, że sam Nahel M. nie był notowany. Był popularnym dostawcą pizzy w okolicy. Matka ofiary również zabrała głos w mediach społecznościowych. Wezwała do marszu pamięci przed prefekturą w Nanterre w czwartek po południu. „To bunt dla mojego syna”, powiedziała w filmie opublikowanym na Tiktoku.

źródło: spiegel.de, tagesschau.de