Policjanci znaleźli w domu mężczyzny zamieszkałego w Norymberdze około 400 fałszywych kart szczepień i tysiące naklejek używanych do potwierdzenia przyjęcia preparatu przeciwko COVID-19. Jak podała w poniedziałek prokuratura w Fürth, co najmniej 34 klientów 31-latka próbowało w aptekach zlokalizowanych w tym regionie uzyskać cyfrowy certyfikat covidowy posługując się fałszywymi zaświadczeniami. Mężczyzna trafił do aresztu.
Śledczy już we wrześniu przeszukali mieszkanie 31-letniego mężczyzny i oprócz czystych kart szczepień i pieczątek lekarskich znaleźli kilka tysięcy naklejek z informacjami na temat szczepionki. W grudniu policja ponownie znalazła w domu mężczyzny materiały służące do fałszowania kart szczepień. Prowadzone jest również dochodzenie w sprawie klientów mężczyzny z Norymbergi.
Fałszowanie dokumentacji medycznej jest karalne
Zgodnie z planami nowej koalicji rządowej w Niemczech, osobom, które wystawiają fałszywe zaświadczenia dotyczące wyników testu na koronawirusa, przebytej choroby COVID-19 lub szczepienia przeciwko koronawirusowi, może grozić nawet do pięciu lat więzienia. Przewiduje to projekt przyszłego rozporządzenia w sprawie środków walki z pandemią koronawirusa, które w czwartek ma być uchwalone przez Bundestag. Karalne ma być nie tylko produkowanie, ale również świadome posługiwanie się sfałszowanymi zaświadczeniami.
Źródło: web.de
Kurde jakieś namiary na tego gościa 😂😂😂 a dlaczego do aresztu trafił skoro większość polityków ma fałszywe świadectwa ! Przecież oni tym gownem się nie szprycują