Mimo, że od 21 marca oficjalnie mamy już wiosnę, wkrótce będzie ją widać tylko w kalendarzu. Przynajmniej jeśli chodzi o Niemcy, pogoda ma inne plany: w ten weekend wraca zima – ze śniegiem i mrozem.
Nadchodzi ochłodzenie w Niemczech
To zła wiadomość dla wielbicieli słońca, za to miłośnicy sportów zimowych będą zadowoleni: wszystko wskazuje na to, że najbliższy weekend w Niemczech będzie prawdziwie zimowy. Ma się znacznie ochłodzić, będzie wietrznie, może nawet spaść śnieg. Za kilka dni będzie trzeba zapomnieć o temperaturach sięgających 15-20 stopni Celsjusza. W weekend znów możemy mieć do czynienia z przygruntowymi przymrozkami.
Już na początku tygodnia w Niemczech zrobiło się bardziej pochmurno i deszczowo, temperatury spadły do około 8 stopni Celsjusza. Według Niemieckiej Służby Meteorologicznej (niem. Deutscher Wetterdienst), w czwartek na północy należy spodziewać się burz, z kolei na południu kraju ma być sucho i przeważnie słonecznie. W najcieplejszym momencie dnia temperatury wyniosą od 10 do 14 stopni Celsjusza.
W sobotę sytuacja znacząco się zmieni: mieszkańcy Niemiec muszą nastawić się na atak zimy. Powodem zmian jest obszar niskiego ciśnienia, który przesuwa się z południa w kierunku Europy Środkowej i w niedzielę ma dotrzeć również do Niemiec. Z powodu wymiany mas powietrza może silnie wiać, nawet z prędkością do 100 km/h. Ponadto należy się spodziewać obfitych opadów deszczu, zwłaszcza na południu.
W ten weekend mieszkańcom Niemiec grozi atak zimy
Od poniedziałku w nocy mogą wystąpić przygruntowe przymrozki. Poza tym w całym kraju należy spodziewać się opadów śniegu – nawet na niżej położonych terenach – oraz mroźnego wiatru. Tak więc zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Szczególnie w poniedziałek może spaść sporo śniegu, na wschodzie może sypać przez wiele godzin. Zdaniem synoptyków, w Alpach, na większych wysokościach, może spaść nawet do 15 centymetrów świeżego śniegu – podaje portal focus.de. Jednak nawet jeśli do Niemiec ponownie zawita zima, nie należy się spodziewać, że śnieg utrzyma się przez dłuższy czas. W marcowym słońcu – poza wyższymi partiami gór – śnieg szybko się roztopi, pomimo ochłodzenia. Najpóźniej w połowie tygodnia przyjdzie ocieplenie. Choć w kwietniu może być jeszcze kilka śnieżnych dni, nie zapominajmy, że przecież mamy już kalendarzową wiosnę.
Źródło: Frankfurter Rundschau