Fala podpaleń w stolicy – Amazon i Telekom celem ataku
W nocy z poniedziałku na wtorek doszło w Berlinie do poważnych pożarów na terenach należących do dwóch dużych firm – Amazon i Telekom. W wyniku domniemanego zamachu spłonęło łącznie 35 pojazdów dostawczych. W internecie opublikowano list z przyznaniem się do podpaleń, który wskazuje na motyw polityczny. Sprawą zajmuje się państwowa jednostka policji ds. przestępczości motywowanej politycznie.
Płoną pojazdy Telekomu w dzielnicy Lichtenberg
Około godziny 3:00 nad ranem straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze na terenie zakładu Telekomu przy Buchberger Straße w dzielnicy Lichtenberg. Ogień objął aż 17 firmowych transporterów. Jak poinformował rzecznik berlińskiej straży pożarnej, pożary wybuchły jednocześnie w kilku miejscach na terenie posesji, co może wskazywać na celowe podpalenie. Część pojazdów spłonęła doszczętnie.
Równoczesny pożar pojazdów Amazonu w Britz
Niemal w tym samym czasie strażacy zostali wezwani do kolejnego pożaru – tym razem na terenie firmy Amazon w dzielnicy Britz, przy Koppelweg. Gdy służby dotarły na miejsce, aż 18 transporterów stało w ogniu. Dodatkowo pięć innych pojazdów zostało poważnie uszkodzonych przez wysoką temperaturę i płomienie.
Sprawcy przyznają się do zamachu – zarzucają firmom udział w globalnej militaryzacji
We wtorek w południe w internecie pojawił się manifest, w którym nieznani sprawcy przyznają się do podpaleń. Opublikowany został na jednej z lewicowo-ekstremistycznych platform internetowych. W liście oskarżono Amazon i Telekom o „czerpanie ogromnych zysków z globalnej militaryzacji oraz rozwijających się konfliktów zbrojnych”. Sabotaż miał być wyrazem sprzeciwu wobec tej działalności.
Treść manifestu oraz jego publikacja sprawiły, że sprawą zajmuje się teraz państwowy wydział śledczy do spraw przestępczości politycznej.
90 strażaków w akcji – nikt nie został ranny
W obu lokalizacjach świadkowie zauważyli płomienie i natychmiast zaalarmowali służby. Straż pożarna, która pojawiła się na miejscu z łącznie około 90 ratownikami wyposażonymi w aparaty ochrony dróg oddechowych, zdołała opanować ogień w ciągu niespełna godziny. Nikt nie odniósł obrażeń, jednak straty materialne są bardzo wysokie – wiele pojazdów zostało całkowicie zniszczonych.
Nie pierwszy taki incydent – Amazon celem także tydzień wcześniej
To nie pierwszy tego typu incydent. Zaledwie tydzień wcześniej, w Schönwalde (w kraju związkowym Brandenburgia), miał miejsce kolejny podejrzany pożar – spłonęło wówczas 14 transporterów należących do Amazonu. Na razie nie wiadomo, czy oba zdarzenia mają wspólnych sprawców, jednak podobieństwo okoliczności i wybór celu wskazują na możliwy związek.
źródło: tageesschau.de