Maska na twarzy, nóż w ręku. W ten sposób mężczyzna obrabował kasę oszczędnościową. Policja poluje teraz na nieznajomego za pomocą zdjęć z kamery monitorującej.
Rabuś wtargnął do oddziału przy Erlenstrasse w Villingen-Schwenningen (Badenia-Wirtembergia) krótko przed godziną 18:00 w czwartek 28 listopada 2024 roku. „Trzymając nóż, groził pracownicy i zmusił ją do oddania gotówki”, powiedziała policja.
Sprawca uciekł z kasy oszczędnościowej z dużym łupem i nie został jeszcze złapany.
Rabuś był zauważalnie wysoki
W dniu przestępstwa nieznany mężczyzna, który miał około 1,90 metra wzrostu i był szczupły, miał na sobie ciemną kurtkę sięgającą do ud. Miała ona guziki z przodu, kieszenie po bokach i jasną, prostokątną naszywkę po lewej stronie. Na wysokości łopatek znajdował się poprzeczny szew, a na dole rozcięcie. Sznurki kaptura były w jasne i ciemne paski po obu stronach.
Jego maska była brązowa i miała otwory na oczy. Rabuś miał ciemne rękawiczki z jasnym emblematem na grzbiecie dłoni i jasne buty.
3500 euro nagrody za informacje
Sama Sparkasse i prokuratura w Konstancji zaoferowały nagrodę w wysokości 3500 euro za informacje prowadzące do wyjaśnienia przestępstwa.
Prosimy o kontakt z wydziałem kryminalnym w Rottweil pod numerem 0741/4770 lub e-mailem [email protected].
źródło: bild.de
Jakieś 3 lata temu to by go pochwalili za noszenie maski i nienarażanie pani pracownicy na bezobjawowe objawy
Złapać i ten sam nóż wsunąć mu głęboko w du…