W nocy z soboty na niedzielę na zlocie fanów Simsonów w Zwickau ponownie były skandowane nazistowskie hasła – poinformowała policja w Zwickau. Według policji, pracownicy ochrony zauważyli trzech mężczyzn w wieku 14, 17 i 20 lat, a także 19-latka, skandujących niekonstytucyjne hasła. Następnie wezwano policję. Czterech podejrzanych będzie teraz musiało odpowiedzieć za używanie symboli niekonstytucyjnych i terrorystycznych organizacji. Jak poinformowała policja, nieletni zostali przekazani rodzicom.
Nazistowskie hasła były skandowane już w piątek wieczorem
Nazistowskie hasła były wykrzykiwane już w piątek wieczorem. Zostało to potwierdzone przez świadków. Do incydentów doszło, gdy na kempingu podpalono skuter. „Poczuliśmy dym i zobaczyliśmy płomienie, a następnie udaliśmy się tam z naszego kempingu”, powiedział jeden z uczestników zlotu, który chce pozostać anonimowy. Oprócz okrzyków „Niemcy Wschodnie” i „Spalić skuter”, kilka osób krzyczało „Sieg Heil”. Istnieje również nagranie wideo, które posiada MDR SACHSEN.
Organizator nie życzy sobie prawicowych symboli
Organizator Dominic Würfel potwierdził, że skuter został spalony w piątek wieczorem. „Nie byłem tam osobiście, ale służby bezpieczeństwa słyszały tylko okrzyki 'Niemcy Wschodnie'”, powiedział. Mężczyzna dodał, że na zjeździe zawsze pojawiają się mniejsze grupy, które przyciągają uwagę symbolami ze sceny prawicowej. „My tego jednak tutaj nie chcemy”, wyjaśnił Würfel. Na przykład na początku zjazdu zdjęto dwie flagi Rzeszy, a odpowiednie symbole namalowane markerami musiały zostać zmyte. „Osoby odpowiedzialne za to musiały również opuścić teren” – powiedział Würfel. Organizator podkreślił, że wydarzenie ma dotyczyć Simsonów i radości z jazdy.
Organizator prosi o zgłaszanie się do ochrony
Według jednego z odwiedzających, prawicowe symbole są bardzo obecne na kempingu. Mówi o symbolach namalowanych markerem, ale także o okrzykach „Sieg Heil”. „Robią to jednak tylko pojedyncze grupy”, dodał. Inni odwiedzający również potwierdzają, że prawicowe symbole są otwarcie eksponowane. „Nasze służby bezpieczeństwa nie mogą być wszędzie”, skomentował Würfel. „A grupy te robią to oczywiście wtedy, gdy nikogo z nas nie ma w pobliżu”. Dlatego prosi odwiedzających, którzy zauważą takie rzeczy, aby zgłaszali je ochronie.
Incydent nieznany policji
Policja w Zwickau nie wie nic o incydencie w nocy z piątku na sobotę. „Przeprowadziliśmy kilka interwencji z powodu uciążliwego hałasu i kłótni na zlocie” – powiedział rzecznik policji. Jednak policjanci nie zauważyli żadnych prawicowych symboli ani haseł podczas interwencji. „Byłoby dobrze, gdyby takie incydenty były nie tylko udostępniane w mediach społecznościowych, ale także zgłaszane policji” – podsumował rzecznik.
źródło: mdr.de
A u nas dziennikarze TVNu wyprawili urodziny dla Fuehrera. Może to MDR nagłośni?