Za pośrednictwem komunikatora Telegram rozesłano ukrytą groźbę śmierci skierowaną przeciwko politykom niemieckiego Bundestagu, którzy w ubiegłym tygodniu głosowali za nowelizacją ustawy o ochronie przed zakażeniami (niem. Infektionsschutzgesetz), a tym samym za ogólnokrajowym „hamulcem bezpieczeństwa” z nocnymi godzinami policyjnymi.
Federalny Urząd Policji Kryminalnej (niem. Bundeskriminalamt, w skrócie BKA) poinformował grupy parlamentarne Bundestagu o krążących w komunikatorze wiadomościach, lecz „nie widzi w tym na razie żadnego zagrożenia dla członków niemieckiego Bundestagu” – napisała do swoich kolegów posłów pełnomocnik ds. bezpieczeństwa grupy parlamentarnej SPD, Gabriele Katzmarek (60).
Protokół głosowania rozpowszechniony za pośrednictwem Telegrama
Konkretnie chodzi o to, że publicznie dostępne głosowanie imienne nad „projektem czwartej ustawy o ochronie ludności na wypadek sytuacji epidemicznej o zasięgu krajowym” z 21 kwietnia 2021 roku zostało rozpowszechnione za pośrednictwem Telegrama jako dokument zatytułowany „lista śmierci niemieckich polityków”. Poinformowano również, że istnieją jeszcze inne listy, które BKA obecnie jeszcze analizuje.
„Prosimy o natychmiastowe zgłaszanie się, jeśli zauważycie państwo coś podejrzanego w swoim otoczeniu” – zaapelowała Katzmarek do posłów o bezpośredni kontakt z BKA.
Ostre dyskusje na temat ustawy o „hamulcu bezpieczeństwa”
Rozszerzenie ustawy o ochronie przed zakażeniami wywołało w Niemczech kontrowersyjną debatę. W dniu głosowania odbyły się liczne wiece i demonstracje wokół Bundestagu.
Skupiono się na tzw. „hamulcu bezpieczeństwa”, który przewiduje jednolite ogólnokrajowe przepisy dotyczące koronawirusa, w tym nocną godzinę policyjną, jeśli regionalna liczba zachorowań przekroczy 100. Mimo obaw co do konstytucyjności ustawy, zgłaszanych zarówno przez opozycję, jak i frakcje rządowe, ustawa została uchwalona w Bundestagu w ubiegłą środę.
Doprowadziło to do zalewu skarg konstytucyjnych do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe. Zgłoszono tam już 111 spraw. Jedna skarga pochodzi od FDP. Jest ona skierowany m.in. przeciwko godzinie policyjnej i restrykcjom wobec osób zaszczepionych.
źródło: www.bild.de