Przed świętami Bożego Narodzenia polski rząd obniżył akcyzę na paliwo, a w nowym roku podatek VAT, chcąc w ten sposób utrzymać niskie ceny paliw dla swoich obywateli. To z kolei przekłada się na coraz większą skłonność niemieckich kierowców do tankowania w Polsce. Zaczynają oni masowo przyjeżdżać do Polski po paliwo.
Podczas gdy w Dreźnie litr benzyny Super kosztował w niedzielę 1,83 euro, w przygranicznym Zgorzelcu można było ją kupić za jedyne 1,25 euro. To oznacza, że przyjeżdżając po paliwo do Polski Niemcy mogli zaoszczędzić aż 58 centów na litrze. Kupując 50 litrów paliwa wydali o 29 euro mniej niż na stacji w Niemczech! Znacząca jest także różnica w cenie oleju napędowego. Aktualnie sięga ona 40 centów na litrze.
Źródło: www.bild.de
I dobrze. Biznes się kręci.
Co za bzdury. DE ON po 1,46 eur, w Zgorzeöcu ON po 1,38 eur (po przeliczeniu po obnizkach)