Wprawdzie grupa „Ostatnie Pokolenie” (niem. „Letzte Generation”) ogłosiła ostatnio zmianę strategii i rezygnację z przyklejania się do dróg, ale za to teraz zapowiedziała nowe protesty. Mają się one odbyć w najbliższą sobotę w dziesięciu niemieckich miastach, a mianowicie w Berlinie, Bremie, Kolonii, Lipsku, Karlsruhe, Fryburgu, Stuttgarcie, Ratyzbonie, Monachium i na Rugii. Tak wynika z informacji podanych przez „Ostatnie Pokolenie” w miniony poniedziałek.
Grupa zapowiada „pokojowe demonstracje”
Akcje mają odbywać się na chodnikach i ulicach. Mają one być „znacznie bardziej nieposłuszne” niż zorganizowane demonstracje, ale „absolutnie pokojowe”. Na razie nie wiadomo, jak dokładnie będą wyglądać te zgromadzenia i jak długo potrwają.
Na konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek przed Pałacem Bellevue w Berlinie, rzeczniczka organizacji „Ostatnie Pokolenie” Carla Hinrichs raz jeszcze zadeklarowała, że na razie grupa nie zamierza przeprowadzać żadnych protestów polegających na przyklejaniu się do dróg.
Sama tylko berlińska policja naliczyła w zeszłym roku 550 akcji zorganizowanych przez grupę „Ostatnie Pokolenie”
Grupa zaczęła blokować drogi ponad dwa lata temu, aby zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne i domagać się podjęcia środków zaradczych. Aktywiści z reguły przyklejali się do jezdni, aby utrudnić usunięcie ich z blokowanych przez nich dróg. Protesty odbywały się również w muzeach, na stadionach i w ministerstwach.
Sama tylko berlińska policja naliczyła w zeszłym roku 550 akcji zorganizowanych przez grupę „Ostatnie Pokolenie”. Działania te przyciągnęły wiele uwagi, ale także wzbudziły niechęć i złość wielu uczestników ruchu drogowego. Sporo aktywistów zostało postawionych przed sądem. Zarzucano im zmuszanie do określonego zachowania (niem. Nötigung – występek polegający na stosowaniu przemocy wobec osoby lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia innej osoby do działania, zaniechania lub znoszenia). Prokuratura w Neuruppin, mieście położonym w kraju związkowym Brandenburgia, w powiecie Ostprignitz-Ruppin, prowadzi dochodzenie w sprawie założenia organizacji przestępczej. „Ostatnie Pokolenie” już pod koniec stycznia zapowiedziało odejście od budzących kontrowersje akcji polegających na przyklejaniu się do dróg.
Aktywiści ekologiczni apelują do prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera
Na konferencji prasowej przed Pałacem Bellevue grupa zaapelowała do prezydenta federalnego Franka-Waltera Steinmeiera. Wezwała go do poparcia inicjatywy aktywistów i zwrócenia uwagi na kryzys klimatyczny w przemówieniu do narodu oraz zainicjowania debaty na temat natychmiastowych środków zaradczych. Aktywiści wezwali m.in. do wprowadzenia podatku majątkowego w celu sfinansowania rozbudowy sieci kolejowej, izolacji domów i odtwarzania torfowisk.
Źródło: www.rbb24.de
Polac woda i zostawic
Przykleic na stałe do asfaltu i zostawic. Beda wtedy mogli udowodnić ze faktycznie sa ostatnim pokoleniem…. pokoleniem idiotow.
Niech protestują pod domami polityków i ich biurami, przecież to ich decyzje
Mają rację.Wprowadzic podatek majątkowy dla nich skoro tego chcą. Tylko z czego zapłacą te nieroby, jak zwykle z cudzych pieniędzy.
A jakby walec zerwał się z ręcznego?