Kolejny, niebezpieczny trend, który ma przynieść „uznanie” w mediach społecznościowych, opanował TikTok. Wyzwanie wielokrotnie kosztuje życie młodych ludzi.
W przeszłości popularny był trend jedzenia cynamonu bez wody, co w kilku przypadkach skończyło się uduszeniem przed kamerą. Tym razem „viralem” zostało połykanie ponadprzeciętnych ilości środka przeciwbólowego i nagrywanie czynności na platformę TikTok. Celem tego szokującego działania jest „przetrwanie jak największej dawki”.
Niemieckie Stowarzyszenie Farmaceutyczne wydaje teraz pilne ostrzeżenie przed tym zagrażającym życiu wyzwaniem.
Wysoka dawka może prowadzić do śmierci
Dr Elmar Kroth, zastępca dyrektora zarządzającego: „Chcielibyśmy wydać bardzo wyraźne ostrzeżenie przed niewłaściwym stosowaniem paracetamolu. Paracetamol jest bezpiecznym i dobrze tolerowanym środkiem przeciwbólowym – jeśli jest prawidłowo dawkowany”.
„Jeśli dawka ta zostanie świadomie wielokrotnie przekroczona, może to nieodwracalnie uszkodzić wątrobę lub doprowadzić do śmierci”.
Niebezpieczny trend pochodzi z USA i obecnie rozprzestrzenia się m.in. w Belgii i Szwajcarii.
Konsekwencją może być przeszczep wątroby
Według Krotha, dodatkowe niebezpieczeństwo związane z „wyzwaniem” polega na tym, że objawy wskazujące na uszkodzenie wątroby pojawiają się dopiero 24 do 48 godzin po przedawkowaniu leku.
Do tego czasu może być już za późno na zastosowanie antidotum. Jedyną deską ratunku będzie wtedy przeszczep wątroby! Stowarzyszenie wzywa apteki do zachowania szczególnej czujności przy sprzedaży paracetamolu młodym ludziom.
W zeszłym roku 13-letnia Annabell z okręgu Kassel (Hesja) zmarła przed kamerą podczas TikTok Blackout Challenge, w którym udusiła się paskiem. Jej matka zwróciła się do opinii publicznej i zaapelowała do innych młodych ludzi: „Uważaj na siebie i swoje otoczenie, nie bierz udziału w każdym głupim wyzwaniu”.
źródło: bild.de