Od 1 listopada możliwa jest w Niemczech zmiana płci lub imienia bez żadnych komplikacji. Zwłaszcza na początku zainteresowanie było szczególnie wysokie – m.in. w Essen.
Nowa ustawa o samostanowieniu
Ponad 100 dni po wprowadzeniu nowej ustawy o samostanowieniu, w Nadrenii Północnej-Westfalii wiele osób zmieniło swoją płeć. W Essen do tej pory zrobiło to już 98 osób.
W Düsseldorfie, według rzecznika, przyjęto 162 deklaracje, a kolejne 100 zostało zarejestrowanych. W urzędzie stanu cywilnego w Kolonii do tej pory zarejestrowano 344 zmiany płci, a 230 deklaracji wciąż czeka na rozpatrzenie.
Ustawa o samostanowieniu (SBGG), która weszła w Niemczech w życie 1 listopada, przynosi ulgę przede wszystkim osobom transpłciowym, interpłciowym i niebinarnym. Przewiduje ona możliwość zmiany płci i imienia poprzez złożenie oświadczenia w rejestrze stanu cywilnego. Deklaracja musi zostać zarejestrowana z co najmniej trzymiesięcznym wyprzedzeniem.
Początkowo zapotrzebowanie na doradztwo było bardzo duże
Kilka niemieckich miast jednogłośnie stwierdziło, że zapotrzebowanie na doradztwo było początkowo bardzo wysokie. Na przykład w urzędzie stanu cywilnego w Essen w godzinach szczytu każdego dnia odbywało się do 50 rozmów telefonicznych lub wymiany e-mailowej na ten temat, powiedziała rzeczniczka. Teraz jednak liczba ta spadła.
Źródło: www.t-online.de
Pięknie pokazane ile osób powinno siedzieć w szpitalach psychiatrycznych.
Samoupadek Niemiec, ktory od kilku lat jest poddawany autodestrukcji.
Mówiłem że to chory kraj 🤨🤨