Według doniesień medialnych, federalny minister finansów planuje nową ustawę, w wyniku której dwie klasy podatkowe zostałyby zlikwidowane. Miałoby to daleko idące konsekwencje.
Zapowiedź reformy dotyczącej klas podatkowych znalazła się już w umowie koalicyjnej SPD, Zielonych i FDP
Niemiecki rząd chce wkrótce przedstawić pakiet legislacyjny, który przewiduje zniesienie dwóch klas podatkowych: Steuerklasse 3 i 5. Informację tę podała w czwartek 22 lutego gazeta Bild. Oznaczałoby to, że dwie klasy podatkowe dla małżeństw znikną.
Reforma dotycząca klas podatkowych została zapowiedziana już w umowie koalicyjnej SPD, Zielonych i FDP. Po prezentacji tegorocznego raportu gospodarczego federalna minister ds. rodziny Lisa Paus z Partii Zielonych zapowiedziała w wywiadzie dla agencji prasowej AFP, że planowana reforma w zakresie klas podatkowych sprawi, że praca będzie bardziej opłacalna dla drugiej osoby zarabiającej w rodzinie. Skorzystałyby na tym głównie kobiety.
Zmiany dotyczące klas podatkowych nie mają być niekorzystne dla małżeństw
Dzięki reformie dotyczącej klas podatkowych osoba lepiej zarabiająca w przyszłości otrzymywałaby mniej netto z brutto, podczas gdy partner z niższym wynagrodzeniem dostawałby więcej. Małżonkowie, których zarobki są porównywalne i którzy są przypisani do 4. klasy podatkowej, nie odczują zmian.
Według dziennika Bild, celem jest zapobieżenie ogólnemu pogorszeniu się sytuacji małżeństw w wyniku reformy. Max Mordhorst, ekspert ds. finansowych z FDP, powiedział w wywiadzie dla gazety, że priorytetem jest, aby w ostatecznym rozrachunku zmiana nie doprowadziła do żadnych dodatkowych obciążeń dla małżeństw.
Wciąż nie jest jasne, kiedy dokładnie ustawa może zostać uchwalona. Podobno minister finansów Christian Lindner (FDP) pracuje nad tym i zamierza przedstawić ją w najbliższym czasie. Warto jednak zaznaczyć, że już w zeszłym roku pojawiały się doniesienia o tym, że nadchodzą zmiany w tym zakresie.
Pomysł na ograniczenie niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej
W tegorocznym raporcie gospodarczym zwrócono szczególną uwagę na to, że zwłaszcza wiele kobiet będących matkami z powodów finansowych pracuje w niepełnym wymiarze godzin lub w ogóle nie wykonuje pracy zawodowej. Według minister ds. rodziny Lisy Paus, raport pokazuje, że „chociaż wskaźnik zatrudnienia kobiet posiadających dzieci jest jednym z najwyższych w Europie”, 47,2 proc. kobiet wychowujących dzieci pracuje na część etatu. „Podczas gdy aktywność zawodowa kobiet i mężczyzn nieposiadających dzieci prawie się nie różni, średni tygodniowy czas pracy aktywnych zawodowo matek wynosi nieco poniżej 28 godzin, w porównaniu do 40,4 godzin w przypadku ojców.”
Paus podkreśliła jednak, że często kobiety chcą pracować w większym wymiarze godzin, ale nie mają takiej możliwości. „Ma to również konsekwencje, jeśli chodzi o utrzymywanie się z własnych dochodów, i to nie tylko w chwili obecnej, ale także w razie zmiany sytuacji życiowej, takiej jak separacja lub rozwód” – powiedziała Paus. Aby to zmienić, kluczową sprawą jest również dobrze rozwinięty system opieki nad dziećmi – dodała.
W tym kontekście Paus nawiązała również do projektu jej ministerstwa znanego pod nazwą Familienstartzeit, który ze względu na wciąż nierozwiązaną kwestię finansowania jest w dalszym ciągu przedmiotem uzgodnień międzyresortowych i w związku z tym pozostaje w zawieszeniu. Wprowadzenie trwającego do dwóch tygodni specjalnego płatnego urlopu dla drugiego rodzica po urodzeniu dziecka, jak uzgodniono w umowie koalicyjnej z 2021 r., ma również sprzyjać regeneracji organizmu matki po urodzeniu dziecka – powiedziała Paus. W jej opinii umożliwi to też rodzicom odpowiednio wczesne ustalenie zasad dotyczących dzielenia się obowiązkami związanymi z opieką nad dzieckiem na zasadzie partnerstwa.
Źródło: www.merkur.de
Berlin – Wszystko co nowe, nie będzie lepiej i nie będzie taniej – CZYLI każdy z małżonków będzie płacił podatek od swojego zarobku – Nie będzie możliwości zmniejszenia podatku przy pomocy grupy podatkowej, bo mąż zarabia 2 Razy więcej od żony – To jest zachęta do siedzenia na zasiłku i dorobić sobie na czarno – Bez dzieci Zasiłek około 1 800 Euro, czyli 1012 Euro na życie + na mieszkanie z ogrzewaniem 600 – 700 Euro i dorobić na czarno z 2 500 Euro i można żyć a to jest około 4 300 netto – Oboje pracując, tyle netto nie… Czytaj więcej »
A co z klasa pierwsza singiel tez czlowiek podniesc place ludziom pracujacym!
Gdzie tu logika? Gdzie tu sens? Zniosą klasy 3 i 5, by pogorszyć sytuację finansową małzeństw. Bo przy pracy na pół etatu kobiety ma to sens. Przy 4 na 4 taka rodza STRACI!!! Lewactwo nie potrafi liczyć i ma gdzieś kobiety? Przecież kobieta nie pracuje na część etatu, bo tak jej się podoba. To pracodawcy korzystajæ z przewagi na rynku. Facetowi jak zaproponują taki układ, to już jutro go nie ma u nich w firmie. Dlaczego? Bo facetowi łatwiej znależć pracę jak kobiecie. Kobieta musi przystać na pracę na część etatu, bo dla niej rynek pracy jest mocno ograniczony. No… Czytaj więcej »
A co wtedy z osobami co jedna osoba paruje w DE a druga w Polsce i mają teraz klasę 3 to jak wejdzie nowa ustawa jaką klasę będzie miała ta osoba co pracuje w Niemczech