Tysiące prób uzyskania odszkodowania za rzekome szkody poszczepienne – zaledwie niewielki odsetek zaakceptowanych przypadków
W Niemczech do tej pory jedynie 573 osoby otrzymały oficjalne potwierdzenie, że doznały trwałych uszczerbków na zdrowiu w wyniku szczepienia przeciw COVID-19. Informacje te pochodzą z ogólnokrajowej ankiety przeprowadzonej przez Frankfurter Allgemeine Zeitung w urzędach ds. zaopatrzenia społecznego (Versorgungsämter) we wszystkich krajach związkowych.
Z danych wynika, że łączna liczba złożonych wniosków przekroczyła 14 000. Zdecydowana większość została jednak odrzucona. Wskaźnik pozytywnych rozpatrzeń wynosi zaledwie 6,2%. Obecnie w toku pozostaje jeszcze ponad 2000 postępowań odwoławczych od decyzji odmownych.
Kiedy uznaje się powikłania poszczepienne? Definicja i kryteria
Zgodnie z definicją Instytutu Roberta Kocha (RKI), za powikłanie poszczepienne (impfschaden) uznaje się „zdrowotne i ekonomiczne skutki” uszczerbku zdrowotnego wywołanego szczepieniem. Aby wniosek miał szansę na akceptację, skutki zdrowotne muszą utrzymywać się co najmniej przez sześć miesięcy. Kluczowe znaczenie mają przy tym ekspertyzy medyczne, które muszą potwierdzać prawdopodobny związek między szczepieniem a pogorszeniem stanu zdrowia.
Dodatkowym warunkiem jest fakt, że szczepienie musiało być oficjalnie zalecane lub obowiązkowe. W przypadku szczepień przeciw COVID-19 zalecenie takie wydała Stała Komisja ds. Szczepień (STIKO), co spełnia ten wymóg formalny.
Możliwość rehabilitacji i świadczeń rentowych
W sytuacji, gdy szkoda zostaje uznana, poszkodowani mogą – w zależności od stopnia uszczerbku – ubiegać się o różne formy wsparcia. Obejmują one między innymi leczenie, rehabilitację, a w poważniejszych przypadkach również rentę. Jednak aby móc skorzystać z tych uprawnień, należy wykazać, że skutki przekraczają typowe reakcje poszczepienne (np. gorączkę czy ból w miejscu wkłucia) i mają trwały charakter. Oceny dokonują niezależni biegli.
Setki milionów dawek, niewielki odsetek skutków ubocznych
Od momentu rozpoczęcia kampanii szczepień w grudniu 2020 roku do jej oficjalnego zakończenia w kwietniu 2023 roku, w Niemczech podano łącznie 192,2 miliona dawek szczepionek przeciw COVID-19 – tak wynika z danych Federalnego Ministerstwa Zdrowia.
Co najmniej jedną dawkę otrzymało 64,9 miliona obywateli. Z kolei 52,1 miliona osób zostało zaszczepionych dwukrotnie, a 12,7 miliona otrzymało trzy lub więcej dawek. Mimo szeroko zakrojonej kampanii, 18,4 miliona mieszkańców Niemiec pozostało niezaszczepionych.
Wnioski i wyzwania związane z uznawaniem szkód poszczepiennych
Niewielki odsetek uznanych przypadków w stosunku do liczby wniosków może świadczyć zarówno o rygorystycznym podejściu do oceny wniosków, jak i o rzadkości poważnych skutków ubocznych szczepień. Procedura jest jednak czasochłonna i dla wielu osób również emocjonalnie obciążająca, szczególnie w sytuacji odmowy i konieczności dochodzenia swoich racji na drodze odwoławczej.
Sprawa powikłań poszczepiennych wciąż wzbudza zainteresowanie opinii publicznej i może odgrywać istotną rolę w przyszłych dyskusjach na temat transparentności i zaufania do systemu opieki zdrowotnej w Niemczech.
źródło: zeit.de
BERLIN – Ja mam 73 lata, żona 68 lat – My tu jesteśmy 38 lat, co roku szczepimy się przeciw grypie, wszystkie ostatnie braliśmy szczepionki i nie było żadnych problemów, nie chorowaliśmy nigdy na grypę, a wyniki lekarskie bardzo dobre – Teraz tym bardziej młodzi a zwłaszcza dzieci należy szczepić się przeciw wszystkiemu – DLACZEGO – przemieszczają się Miliony ludzi z różnych stron świata, kto ich bada, przynoszą ze sobą różne bakterie, zarazki, choroby – My jak wtedy przyjechali to od razu, pobranie krwi, prześwietlenie a od dzieci żądali książeczek zdrowia, szczepień, lekarz wydał dokument, że możemy poruszać się, przebywać… Czytaj więcej »
„My jak wtedy przyjechali”
Żeby język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa. Polska język bardzo trudna.
Ci którzy umarli po preparacie na zawał lub inne komplikacje nie składają już wniosków o odszkodowanie.