Tragiczny incydent miał miejsce w powiecie Gießen. 18-miesięczne dziecko zmarło w zaparkowanym samochodzie. Sekcja zwłok wykazała, że maluch zmarł z powodu „ostrego przegrzania”, jak poinformowały policja i prokuratura w Gießen we wspólnym oświadczeniu.
Tragedia w miejscowości Wettenberg
Martwe dziecko zostało znalezione w środę po południu (21 czerwca) na terenie przemysłowym w miejscowości Wettenberg. „Najwyraźniej ojciec przypadkowo zostawił chłopca rano w swoim pojeździe” – tak wynika z komunikatu prasowego. Przeciwko 37-letniemu mężczyźnie z powiatu Gießen wszczęto postępowanie przygotowawcze w związku ze „wstępnym podejrzeniem popełnienia nieumyślnego zabójstwa”.
Szczegóły wciąż pozostają niejasne
Jak wynika z komunikatu prasowego, prokuratura i policja nie podają szczegółów dotyczących tragicznego incydentu i „osobistych okoliczności osób zaangażowanych ze względu na dobro śledztwa i ochronę rodziny zmarłego dziecka”.
Latem samochody mogą szybko stać się „pułapkami cieplnymi”. Już po kilku minutach temperatura we wnętrzu gwałtownie wzrasta. Na zewnątrz nie musi być nawet bardzo gorąco. Nawet przy 20 stopniach Celsjusza na zewnątrz, wnętrze samochodu nagrzewa się do 36 stopni już po pół godzinie. Przy 30 stopniach, po pół godzinie jest to 46 stopni, a po godzinie nawet 56 stopni.
14 czerwca to „Dzień Upałów”
„Upał zagraża zdrowiu. W wyniku zmian klimatycznych będzie więcej gorących dni z temperaturami powyżej 30 stopni Celsjusza oraz dłuższych i bardziej intensywnych okresów upałów – również w Niemczech”, powiedzieli inicjatorzy akcji z okazji „Dnia Upałów”, przypadającego 14 czerwca. Ogólnokrajowy „Dzień Upałów” został zainicjowany przez Niemieckie Stowarzyszenie Medyczne i Niemiecki Sojusz na rzecz Zmian Klimatu i Zdrowia.
Źródło: www.giessener-allgemeine.de
Jak można zapomnieć małe dziecko? Nieumyślnie to można kogoś potrafić ale jak się ma nawet nie dwu letnie dziecko to jak można o nim zapomnieć?
Czy nie w zeszłym roku do identycznego zdarzenia doszło w Polsce? I historia się powtarza. Miał zawieść dziecko do żłobka w drodze do pracy. Zapomniał i pognał prosto do roboty. Teraz przynajmniej policjanci zaglądają do wnętrz aut. A ja mam świadomość, że mam prawo, a właściwie obowiązek wybicia szyby, by uwolnić ze śmiertelnej pułapki dziecko. I tak historia pewnie się powtórzy. Niestety.
Tym czasem w USA lewacko-zielono-teczowe media napisza, ze w Europie z powodu upalu umieraja dzieci… tak samo jak w Europie odpowiedbik w/w mediow pisze, ze w teksasie z powodu upalow zmarly dwie osoby, bo w teksasie bylo 40 st. C. No faktycznie wielce dziwne, ze w teksasie w czerwcu sa upaly…. Do 1991 roku zapewne w czerwcu w teksasie snieg lezal. Manupulacja trwa nadal.
A TELEFONU NIE ZAPOMNIAŁ – To było zamierzone, zaplanowane Morderstwo z premedytacją – DORZYWOCIE – Już powinien siedzieć do sprawy i odpowiadać za Morderstwo własnego dziecka
Empataia to pewnie dla Ciebie obce słowo. Czy wiesz, że najgorszą karą dla niego jest sam fakt tego zdarzenia. Przecież to rodzic. Pomyśl zanim napiszesz. Ja mu współczuję i mam nadzieję, że mnie taka tragedia w życiu nie zaskoczy. Różnie bywa w życiu. Przecież teraz to małzeństwo może nie pozbierać się. Czy za aborcję też bys tak chętnie słał na szafot?