Rząd federalny Niemiec zaproponował zniesienie możliwości przyspieszonej naturalizacji, która do tej pory pozwalała wyjątkowo dobrze zintegrowanym osobom ubiegać się o niemieckie obywatelstwo już po trzech latach pobytu. Zgodnie z projektem przygotowanym przez rząd (koalicja CDU/CSU i SPD), standardowa minimalna długość legalnego pobytu potrzebna do naturalizacji ma ponownie wynosić pięć lat.
Co zmieniła reforma z czerwca 2024 r.
W czerwcu 2024 roku weszła w życie reforma prawa o obywatelstwie, która wprowadziła możliwość wcześniejszej naturalizacji (po trzech latach) dla osób wykazujących się szczególnymi osiągnięciami integracyjnymi (np. wysoki poziom języka, wyjątkowe zaangażowanie zawodowe lub społeczne). Reforma ta była prezentowana jako instrument ułatwiający szybsze włączenie wyróżniających się migrantów do życia publicznego.
Skala zjawiska — ile osób się naturalizuje?
Liczby pokazują, że przyspieszona ścieżka była używana stosunkowo rzadko: w ostatnim roku odnotowano ogółem około 291 955 nabyć niemieckiego obywatelstwa, a skrócone procedury z tytułu „szczególnie szybkiej integracji” stanowiły niewielki odsetek wszystkich przypadków (około 7% z nich). To statystyczne tło wykorzystuje się w debacie nad sensem i efektywnością przyspieszonych ścieżek.
Co przewiduje rządowy projekt?
Projekt likwiduje zapis umożliwiający naturalizację już po trzech latach i utrzymuje regułę dostępu do obywatelstwa dopiero po pięciu latach pobytu jako standardową. W uzasadnieniu podkreślono, że trwała integracja wymaga czasu, a trzy lata to — zdaniem autorów projektu — okres zbyt krótki, by w pełni ocenić trwałe związanie z krajem.
Co z wnioskami już złożonymi — niepewność i brak przejściowych rozwiązań
W debacie nad projektem zwrócono uwagę na praktyczny problem: w obecnej wersji wniosku nie ujęto wyraźnej regulacji przejściowej. Oznacza to, że — jeśli uchwała zostanie przyjęta w proponowanym kształcie — nierozstrzygnięte jeszcze wnioski o naturalizację mogłyby być rozpatrywane według nowych zasad (tj. z obowiązkiem spełnienia pięcioletniego okresu pobytu). Rzecznik Bundesministerium des Innern (BMI) miał w tej sprawie stwierdzić, że w projekcie nie ma zdefiniowanej klauzuli przejściowej; media i eksperci wskazują z tego powodu na potrzebę, by osoby ze złożonymi wnioskami kontaktowały się z właściwymi urzędami w celu wyjaśnienia statusu procedury.
Reakcje ekspertów — różne argumenty po obu stronach
Eksperci są podzieleni. Sachverständigenrat für Integration und Migration (SVR) ocenił, że likwidacja „turbonaturalizacji” jest zrozumiała i może zapobiegać wrażeniu zbyt łatwego dostępu do obywatelstwa, co jego zdaniem wymaga korekty.
Z drugiej strony część badaczy i organizacji wskazuje, że możliwość szybszego uzyskania obywatelstwa może być istotnym czynnikiem przyciągającym wysoko wykwalifikowane osoby czy wolontariuszy, a jej brak zmniejszy atrakcyjność Niemiec na rynku międzynarodowym. W dyskusji pojawiają się zatem argumenty o równowadze między dbałością o standardy integracji a polityką „przyciągania talentów”.
Co oznacza to dla wnioskodawców?
Osoby, które już złożyły wniosek o naturalizację, powinny pilnie sprawdzić w lokalnym urzędzie ds. obywatelstwa (Einbürgerungsbehörde), na jakim etapie jest ich procedura i czy istnieje możliwość jej dalszego prowadzenia w dotychczasowym trybie. W razie wątpliwości warto poprosić o pisemne potwierdzenie przyjęcia daty złożenia wniosku i o informację, czy wniosek został już przekazany do rozpatrzenia. Informacje oficjalne będą pojawiać się na stronach resortu spraw wewnętrznych oraz urzędów miejskich; zainteresowani powinni śledzić komunikaty tych instytucji.
Termin procedowania i perspektywy
Projekt rządowy był procedowany parlamentarnie i stanowi element szerszej zmiany w polityce migracyjno-integracyjnej, ogłaszanej przez obecną koalicję. Ostateczne wejście w życie zmian i ich szczegółowy kształt zależą od dalszych decyzji parlamentarnych oraz ewentualnych poprawek i rozwiązań przejściowych, które mogą zostać wprowadzone w toku prac w Bundestagu.
Krótkie podsumowanie
Rząd Niemiec proponuje cofnięcie możliwości uzyskania obywatelstwa po trzech latach pobytu i powrót do reguły pięciu lat jako standardu. Decyzja ta wynika z przekonania o konieczności dłuższego czasu integracji, choć wywołuje obawy, że może osłabić „przyciągającą” funkcję obywatelstwa dla wysoko wykwalifikowanych migrantów. Wnioski już złożone znajdują się w stanie niepewności ze względu na brak jasnych przepisów przejściowych — osoby zainteresowane powinny kontaktować się z właściwymi urzędami.
źródło: rp-online.de





Większość azylantów nie umie po niemiecku zdania sklecić a dostają obywatelstwo . Historii Niemiec tym bardziej żaden nie zna . Ale co tam . Ważne że już nie będą figurowali jako przestępcy z Afryki czy Afganistanu tylko Niemcy . Statystyki żeby społeczeństwo nie szukało problemu