Skoordynowana akcja służb: ponad 250 podrobionych dokumentów zabezpieczonych
W czwartek rano w Hamburgu doszło do szeroko zakrojonej operacji niemieckiej policji federalnej, w wyniku której rozbito zorganizowaną grupę fałszerzy dokumentów. Funkcjonariusze zatrzymali czterech podejrzanych – dwóch obywateli Ukrainy (26 i 45 lat) oraz 37-letniego obywatela Gruzji. Czwarta osoba, 32-letni mężczyzna posiadający obywatelstwo gruzińsko-rumuńskie, została ujęta na granicy niemiecko-polskiej w rejonie Frankfurtu nad Odrą.
200 uzbrojonych funkcjonariuszy wkroczyło do mieszkań
Według informacji dziennika Bild, około 200 uzbrojonych i zamaskowanych funkcjonariuszy specjalnych jednostek BFE (Beweissicherungs- und Festnahmeeinheiten) wkroczyło tuż przed świtem jednocześnie do siedmiu lokalizacji w hamburskich dzielnicach: Billstedt, Osdorf, Steilshoop oraz Poppenbüttel. Przeszukania przeprowadzono na zlecenie prokuratury. Akcję koordynowała Dyrekcja Policji Federalnej w Bad Bramstedt.
Podrabiane paszporty, dowody osobiste, prawa jazdy i zaświadczenia meldunkowe
Jak poinformował Torsten Tamm z Federalnej Dyrekcji Policji w Bad Bramstedt, działania śledczych były skierowane przeciwko ośmiu osobom związanym z regionem Hamburga. Według ustaleń, grupa przez dłuższy czas wprowadzała do obiegu liczne podrobione dokumenty różnego typu – w tym paszporty dla obywateli państw trzecich, dowody osobiste, prawa jazdy oraz zaświadczenia meldunkowe. Fał
szerstwa te miały przynosić podejrzanym dodatkowe źródło dochodu.
Międzynarodowe powiązania z warsztatami fałszerskimi
Zatrzymane osoby, w wieku od 26 do 45 lat, to obywatele Ukrainy i Kirgistanu. Śledczy podejrzewają, że utrzymywali oni kontakty z zagranicznymi warsztatami fałszerskimi, a także samodzielnie produkowali część dokumentów. Fałszywe papiery były sprzedawane osobom, które nielegalnie przekroczyły granicę Niemiec.
Mieszkania dla nielegalnych migrantów
Z informacji uzyskanych przez Bild wynika, że członkowie grupy fałszerskiej nie tylko dostarczali dokumenty, lecz także wynajmowali mieszkania w Hamburgu, by zapewnić zakwaterowanie osobom przebywającym w Niemczech nielegalnie.
Ponad 250 fałszywych dokumentów i konfiskata majątku
Dotychczas funkcjonariusze Policji Federalnej z Inspektoratu do Zwalczania Przestępczości w Rostocku zabezpieczyli w ramach śledztwa ponad 250 fałszywych dokumentów. Dochodzenie w tej sprawie prowadzone jest od stycznia 2024 roku i dotyczy podejrzenia szczególnie poważnego fałszowania dokumentów.
Podczas czwartkowej operacji zabezpieczono również środki łączności, nośniki danych oraz gotówkę w kwocie pięciocyfrowej (czyli co najmniej 10 000 euro). Dodatkowo zastosowano zabezpieczenia majątkowe o łącznej wartości 170 000 euro.
Wnioski: poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego
Sprawa rozbitego gangu fałszerzy dokumentów unaocznia skalę problemu nielegalnego obrotu dokumentami w Niemczech i jego powiązania z nielegalną migracją. Skuteczna akcja niemieckich służb pokazuje determinację w zwalczaniu tego rodzaju przestępczości zorganizowanej. Śledztwo nadal trwa, a prokuratura zapowiada dalsze działania mające na celu pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich zaangażowanych osób
źródło: bild.de
Ukraińcy? No kto by się spodziewał? Pewnie robili to ze stresu, bo się spadajomcych bąb putinowych nasłuchali.
Bomb,Bombek 🤣🤣🤣🤣👍
Szkoda 😐,bo szukałam kogoś kto mi wyrobi paszport, chciałam się trochę w solarium podpalić i udać imigrantke.
Miałabym życie za darmo i takie coś.
A tak,to muszę nadal pracować i płacić podatki na tych darmozjadów.