Pomysł na reformę – kanclerz Merz proponuje limit czynszowy. Spór w koalicji o koszty utrzymania osób pobierających Bürgergeld
W niedzielnym wywiadzie dla programu „Sommerinterview” w telewizji ARD kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) przedstawił kontrowersyjną propozycję reformy systemu zasiłków socjalnych. Zaproponował wprowadzenie limitu wysokości czynszu, który państwo może pokrywać dla beneficjentów świadczenia Bürgergeld.
Merz uzasadnił swój pomysł rosnącymi kosztami ponoszonymi przez państwo. „Dotychczasowe kwoty wypłacane przez Federalną Agencję Pracy są zbyt wysokie i wymagają przeglądu w ramach koalicji” – oświadczył.
Na reakcję koalicjanta nie trzeba było długo czekać. Wiceprzewodnicząca frakcji SPD Dagmar Schmidt odrzuciła pomysł ograniczeń i jasno zadeklarowała: „Nie będzie żadnych cięć świadczeń z naszym udziałem.”
Oficjalne dane: 1,48 miliarda euro na czynsze tylko w marcu 2025
Tymczasem najnowsze dane Federalnej Agencji Pracy (BA) za marzec 2025 roku potwierdzają, że wydatki państwa na koszty zakwaterowania (KdU) dla osób pobierających Bürgergeld osiągnęły rekordowy poziom – około 1,48 miliarda euro.
Łączna kwota wypłaconych świadczeń w marcu wyniosła 3,94 miliarda euro, z czego około 38 procent – zostało przeznaczone na opłacanie czynszów.
Dla porównania: w marcu 2023 roku koszty te wynosiły 1,37 miliarda euro. To oznacza wzrost o około 110 milionów euro, czyli o ponad 8 procent w ciągu zaledwie dwóch lat.
Dane BA publikowane są z około trzymiesięcznym opóźnieniem, dlatego wartości z marca są obecnie najnowszymi dostępnymi statystykami.
Rekordowy poziom już po raz drugi – trend niepokojący
Wysokość wydatków na czynsze w wysokości 1,48 miliarda euro została po raz pierwszy odnotowana w grudniu 2024 roku, po czym nieznacznie spadła w styczniu i lutym. Jednak już w marcu 2025 ponownie osiągnęła rekordowy poziom.
Pomimo wcześniejszych zapowiedzi o możliwym ograniczeniu wydatków, nie widać żadnych trwałych efektów obniżających koszty zakwaterowania.
Tysiące jednoosobowych gospodarstw z mieszkaniami powyżej 100 m²
Analiza szczegółowych danych BA pokazuje, że w marcu 2025 roku aż 181 667 „wspólnot potrzebujących” (niem. Bedarfsgemeinschaften) otrzymywało z budżetu państwa finansowanie zakwaterowania w mieszkaniach lub domach o powierzchni 100 metrów kwadratowych i więcej.
Wśród nich znalazło się 20 236 jednoosobowych gospodarstw domowych – oznacza to, że osoby samotne, które otrzymują Bürgergeld, mieszkają samotnie na ponad 100 m², a czynsz finansowany jest przez państwo.
Dla porównania, wielu pracujących Niemców nie może sobie pozwolić na taki metraż, co rodzi społeczne kontrowersje.
W tej grupie znalazły się również:
– 22 861 dwuosobowych gospodarstw domowych,
– 27 617 trzyosobowych,
– oraz 110 953 czteroosobowych i większych, gdzie – jak zaznacza BA – w niektórych przypadkach taka powierzchnia może być uzasadniona.
Samotni beneficjenci zajmują duże lokale
Statystyki pokazują również, że w Niemczech około 1,4 miliona osób pobierających Bürgergeld mieszka samotnie, otrzymując pełne finansowanie czynszu z budżetu państwa.
Spośród nich:
– około 234 000 osób ma do dyspozycji mieszkanie o powierzchni 60 m² lub większej,
– w przypadku 92 000 gospodarstw domowych Agencja Pracy nie dysponuje dokładnymi danymi dotyczącymi metrażu.
Reforma czy konieczność?
Statystyki dostarczone przez BA zdają się wspierać argumentację kanclerza Merza o potrzebie przeglądu obecnych zasad finansowania kosztów zakwaterowania w ramach systemu Bürgergeld. Jednocześnie wywołują ożywioną debatę publiczną na temat sprawiedliwości społecznej, skuteczności polityki socjalnej i konieczności reformy – w obliczu rosnących wydatków budżetowych.
źródło: bild.de
To Rząd sam sprowadził te 3 000 000 Imigrantów z Ukrainy, Afganistanu, Syrii itd. i żeby im się lepiej żyło, dał im Bürgergeld – Na pewno te pieniądze nie były z myślą o Niemcach jedynie się załapali przy okazji
Powinien być limit czynszu i limit powierzchni.