Niemcy zaczęły przekazywać pierwsze dawki szczepionki na koronawirusa innym krajom, które pilnie ich potrzebują. Federalne Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że od teraz do odwołania wszystkie dostawy szczepionki wyprodukowanej przez firmę Astrazeneca będą przekazywane na rzecz globalnej inicjatywy COVAX, działającej w celu zapewnienia szczepionek przeciw COVID-19 najbardziej potrzebującym. W pierwszym etapie prawie 1,3 mln dawek ma trafić bezpośrednio do COVAX-u. Do Niemiec nie będą już docierać żadne dostawy.
Ponadto rząd federalny rezygnuje w sierpniu z dostaw szczepionek firmy Johnson & Johnson, do których Niemcy byłyby uprawnione na mocy umów zawartych w ramach UE, na rzecz innych państw członkowskich Unii Europejskiej, które pilnie ich potrzebują. W zależności od popytu w Niemczech, uzgodniona w umowie ilość zostanie dostarczona później lub zostanie przekazana innym państwom.
Źródło: www.stern.de
Spoko Pinokio Morawiecki i Nostradamus Niedzielski już je łyknęli .
W Polsce juz są!!!
Hojność ubrana w fałsz. Najgorsze szpryce na rynku j&j i Astra. Niemcy się pozbywają tego szajsu, trąbiąc że dają w darze. W innym wypadku musieli by je wywalić na śmietnik, tak jak szpryce pandemiczne AH1N1 sprzed 10 lat (wtedy też była akcja szczepmy sie, do dzisiaj Niemcy płacą odszkodowania dla zaszczepionych krórzy zapadli na narkopleksję).