Płonęły silosy, hala i ciężarówki. Policja nie wyklucza podpalenia związanego z izraelskimi flagami
W niedzielę nad ranem w miejscowości Korntal-Münchingen w Badenii-Wirtembergii wybuchł poważny pożar na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się materiałami budowlanymi. Spłonęły trzy ciężarówki, hala magazynowa oraz kilka silosów. Wstępne szacunki wskazują na straty w wysokości około 1,5 miliona euro. Choć nikt nie odniósł obrażeń, sprawa budzi poważne obawy – śledczy nie wykluczają, że pożar mógł zostać wywołany celowo, a motyw miałby mieć związek z międzynarodowym konfliktem.
Pożar w Korntal-Münchingen: akcja służb i ostrzeżenie dla mieszkańców
Ogień pojawił się w niedzielę, we wczesnych godzinach porannych na terenie firmy budowlanej w Korntal-Münchingen w powiecie Ludwigsburg. Jak podaje regionalny nadawca SWR, na miejsce wysłano duże siły straży pożarnej. Mieszkańcy pobliskich domów zostali zaalarmowani przez aplikację „Nina” z zaleceniem, by nie otwierać okien i drzwi ze względu na gęsty dym. Ostrzeżenie to zostało później cofnięte.
Według informacji przekazanych przez policję Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa), spłonęły m.in. trzy samochody ciężarowe, hala oraz kilka silosów z materiałami budowlanymi. Pożar udało się ugasić, a na miejscu została zorganizowana całodobowa straż pożarna w celu monitorowania sytuacji.
1,5 miliona euro strat. Kriminalpolizei i państwowa policja polityczna prowadzą śledztwo
Jak informuje dpa, ogólna wartość zniszczeń szacowana jest na około 1,5 miliona euro. Dotychczas nie odnotowano osób rannych. W związku z niejasnymi okolicznościami pożaru sprawą zajęła się lokalna policja kryminalna. Funkcjonariusze nie wykluczają, że było to celowe podpalenie.
Dodatkowo, z uwagi na możliwość motywu politycznego, dochodzenie przejął również niemiecki państwowy urząd ds. ochrony konstytucji (Staatsschutz), czyli jednostka zajmująca się przestępstwami o charakterze politycznym.
Czy ogień wzniecono z powodu izraelskich flag? Policja bada możliwy związek z konfliktem na Bliskim Wschodzie
Jak przekazał nadawca SWR, na silosach firmy od października 2023 roku miały być widoczne izraelskie flagi. Policja potwierdziła tę informację i sprawdza, czy pożar mógł być zamierzonym atakiem w związku z eskalacją konfliktu między Iranem a Izraelem.
Taki scenariusz mógłby wskazywać na politycznie motywowane podpalenie, co znacznie podnosi powagę sytuacji. Funkcjonariusze apelują do świadków – każdy, kto zauważył coś podejrzanego w godzinach porannych w okolicy zakładu, proszony jest o kontakt z lokalną policją.
źródło: stimme.de
