Radykalna grupa „Ostatnie Pokolenie” ogłasza nową strategię protestów. Blokady uliczne i przyklejanie się do jezdni mają odejść w zapomnienie. Zamiast tego, aktywiści chcą skupić się na obywatelskim nieposłuszeństwie w formie zgromadzeń w całym kraju.
Dwa lata blokad i przyklejania się do ulic
Po dobrych dwóch latach blokad ulicznych z wykorzystaniem przyklejonych do jezdni aktywistów, radykalna grupa „Ostatnie Pokolenie” chce się bez nich obejść w przyszłości. „Od teraz będziemy protestować w innej formie – ale pozostanie ona niepodważalna. Począwszy od marca, będziemy zwoływać zgromadzenia w całym kraju, w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa. Zamiast dzielić się na małe grupy i organizować uliczne blokady, będziemy organizować zgromadzenia wraz z wieloma osobami” – ogłosiła grupa w poniedziałek w Berlinie. „Rozdział przyklejania się do jezdni i blokad ulicznych już się kończy”.
Grupa chce również „w przyszłości coraz bardziej bezpośrednio konfrontować się z osobami odpowiedzialnymi za niszczenie klimatu” oraz „publicznie i przed kamerami konfrontować się z politykami i innymi decydentami”, czytamy dalej w oświadczeniu. „Z drugiej strony, będziemy coraz częściej odwiedzać miejsca niszczenia paliw kopalnych w ramach naszych protestów, tak jak miało to już miejsce w przeszłości w przypadku protestów przy rurociągach naftowych, lotniskach lub siedzibie RWE”.
Grupa planuje również apel do prezydenta federalnego, Franka-Waltera Steinmeiera: „Wezwiemy go, aby publicznie i szczerze mówił o zniszczeniu klimatu i potrzebie zmiany kursu”. Szczegóły tego apelu mają zostać opracowane w formie listu w nadchodzących miesiącach.
„Ostatnie pokolenie” przyćmione przez rolników
Grupa rozpoczęła swoje uliczne blokady na rzecz radykalnej zmiany klimatu 24 stycznia 2022 roku. Protesty odbywały się również w muzeach, na stadionach i w ministerstwach. W ubiegłym roku aktywiści zmienili formę protestu i coraz bardziej skupiali się na powolnych marszach.
Blokady dróg wywołały niechęć nawet wśród polityków Zielonych. Sama berlińska policja naliczyła w zeszłym roku 550 akcji, a prokuratura w stolicy przeprowadziła już 3700 postępowań. Wielu poszkodowanych było oburzonych działaniami aktywistów.
Od pewnego czasu wokół „Ostatniego Pokolenia” zrobiło się zauważalnie ciszej. Zostało ono przyćmione przez głośne protesty rolników, a teraz także przez duże demonstracje przeciwko prawicowemu ekstremizmowi. Odwołali oni kolejną planowaną na 3 lutego „masową blokadę” na rzecz akcji przeciwko prawicowemu ekstremizmowi.
Źródło: www.welt.de
Narobili sobie i innym dlogow ,ktore bedziemy splacac do konca zycia ,a swiat i tak ma to w dupie Bravo wcale nie jestescie zjebami
niesamowite
Za zimno? Czy klej lodu się nie trzymał?
A ja specjalnie dla nich paralizator kupiłem
Na rozgrzewkę!?😂😂😂😂
Żeby tak sztywno drogi mi nie blokowali