Międzynarodowe badanie ujawnia, gdzie osoby wyjeżdżające za granicę czują się najbardziej, a gdzie najmniej mile widziani. Niemcy wypadają wyjątkowo blado
Czy w nowym miejscu zamieszkania można poczuć się jak w domu? W dużej mierze zależy to od otwartości i życzliwości lokalnych mieszkańców. Z najnowszego raportu międzynarodowej organizacji InterNations wynika, że Niemcy – a zwłaszcza Monachium – uchodzą za najmniej przyjazne miejsce do życia dla obcokrajowców na całym świecie.
Raport Internations 2024: głosy ponad 12 tysięcy ekspatów z całego świata
Organizacja InterNations, będąca globalną platformą dla osób żyjących poza ojczyzną, przeprowadziła w 2024 roku szeroko zakrojone badanie wśród ponad 12 500 ekspatów mieszkających w różnych krajach. W ankiecie pytano m.in. o to, jak łatwo było im się zaaklimatyzować, czy udało im się zbudować sieć kontaktów i na ile przyjazne okazały się lokalne społeczności.
Na podstawie wyników powstało zestawienie najbardziej i najmniej przyjaznych miast na świecie z perspektywy osób mieszkających za granicą.
Málaga najprzyjaźniejszym miastem świata
Zwycięzcą rankingu została hiszpańska Málaga, która otrzymała najwyższe noty w niemal każdej kategorii dotyczącej życia społecznego i integracji. Aż 84% respondentów określiło mieszkańców miasta jako życzliwych, a 67% uznało ich za łatwych do nawiązania kontaktu – przy światowej średniej wynoszącej zaledwie 38%.
Dodatkowo:
- 78% badanych wskazało, że łatwo przyzwyczaić się do lokalnej kultury (średnia globalna: 59%),
- 84% czuje się w Máladze jak w domu,
- 80% uważa, że zostało serdecznie przyjętych,
- aż 61% przyznało miastu najwyższą możliwą ocenę – to ponad dwukrotnie więcej niż średnia światowa (28%).
Jak podaje InterNations, jeden z uczestników badania z Białorusi powiedział:
„Cenię sobie tutejszy klimat, możliwości podróżowania i – przede wszystkim – serdeczność ludzi.”
Na dalszych miejscach uplasowały się m.in. Meksyk (Meksyk) i Alicante (Hiszpania). Co ciekawe, aż cztery hiszpańskie miasta znalazły się w pierwszej dziesiątce zestawienia.
Niemieckie miasta na końcu rankingu. Monachium z najgorszym wynikiem na świecie
W zupełnie innej sytuacji znalazły się niemieckie metropolie. Z czterema miastami w samym ogonie zestawienia – Monachium, Hamburgiem, Berlinem i Frankfurtem – Niemcy wypadły najgorzej spośród wszystkich badanych krajów.
Szczególnie niepokojący jest przypadek Monachium, które według raportu osiągnęło najgorszy wynik w całym indeksie 2024. Ponad 40% ekspatów przyznało, że trudno było im zaadaptować się do lokalnej kultury, a wielu nie czuło się ani mile widzianymi, ani „jak w domu”.
W odniesieniu do życzliwości mieszkańców:
- prawie połowa respondentów oceniła Niemców negatywnie,
- aż 65% badanych miało trudność w nawiązywaniu lokalnych przyjaźni,
- tylko 37% było zadowolonych ze swojego życia towarzyskiego.
Jak zauważył jeden z ankietowanych z Włoch:
„Bardzo trudno nawiązać jakikolwiek kontakt z Niemcami. Są zamknięci i zdystansowani.”
Pełna lista miast – od najbardziej po najmniej przyjazne
Najbardziej przyjazne miasta świata wg Internations 2024:
- Málaga (Hiszpania)
- Meksyk (Meksyk)
- Alicante (Hiszpania)
- Walencja (Hiszpania)
- Ras al-Chajma (ZEA)
- Bangkok (Tajlandia)
- Madryt (Hiszpania)
- Panama (Panama)
- Nairobi (Kenia)
- Maskat (Oman)
Najmniej przyjazne miasta:
- Düsseldorf
- Wiedeń
- Praga
- Vancouver
- Sztokholm
- Oslo
- Bazylea
- Kolonia
- Zurych
- Frankfurt
- Berlin
- Hamburg
- Monachium
Wnioski
Niemcy, mimo swojej doskonałej infrastruktury, wysokiej jakości życia i stabilnej gospodarki, nie oferują przyjaznej atmosfery dla przyjezdnych – przynajmniej nie w oczach samych ekspatów. Zamkniętość, trudności w integracji i chłodne relacje społeczne to czynniki, które znacząco wpływają na komfort życia cudzoziemców w niemieckich miastach.
Tymczasem południowe kraje, zwłaszcza Hiszpania, wygrywają serca mieszkańców otwartością, kulturą gościnności i ciepłym podejściem do nowych mieszkańców.
źródło: travelbook.de
Tam mieszkają jeszcze Niemcy, bronią swojej tożsamości i nie chcą dopuścić do Islamizacji