Minister zdrowia Dolnej Saksonii Andreas Philippi (SPD) chce drastycznie podnieść cenę paczki papierosów. W wywiadzie dla gazety „Neue Osnabrücker Zeitung” zaproponował podwyżkę ceny za paczkę o około trzy euro.
„Jestem zdania, że powinniśmy ponownie znacznie podnieść podatki od wyrobów tytoniowych. Tutaj, w Niemczech, średnia cena za paczkę 20 papierosów wynosi obecnie siedem lub osiem euro. Według mnie powinno to być dziesięć lub jedenaście euro” – domaga się minister. 70 procent ceny papierosów trafia obecnie do organów podatkowych. Minister planuje skierować dochody z podatku od wyrobów tytoniowych na programy prewencyjne.
Minister chce także wprowadzenia ścisłego zakazu reklamy papierosów i alkoholu w celu ochrony dzieci i młodzieży. „Jestem zdecydowanym zwolennikiem zakazu reklamy tytoniu i alkoholu w Niemczech. Wiemy, że reklamy papierosów i napojów alkoholowych sprawiają, że dzieci i młodzież nie nabierają naturalnego dystansu do tych substancji”. „Papierosy i alkohol są trywializowane przez reklamy i postrzegane jako nieszkodliwe, co ewidentnie nie jest prawdą” – powiedział Philippi, który wcześniej pracował jako lekarz.
źródło: bild.de
Won!
Ale olej palmowy i syrop glukozowo – fruktozowy w każdym produkcie spożywczym są cacy. Widocznie koncerny tytoniowe za małe łapówki dają politykom.